Codziennie wmawiała sobie, że go nie kocha, że to on ją zranił, że nie jest tego wart. Przypominała sobie jego wady..a wraz z tym, jego wielkie, piękne błękitne oczy, miękkie usta, ciepłe ramiona, czułe słowa, które szeptał jej do ucha, każdą wspolnie spędzoną chwilę. I codziennie zapominała o nim zapomnieć.
|