tak. znowu siędzę w Twojej koszuli i wdycham Twoje perfumy. Twój zapach, tak przeze mnie uwielbiany. jeszcze tylko chciałabym położyć się na Tobie cicho i wsłuchać w bicie Twojego serca. potem unieść lekko głowę pocałować Cię, popatrzeć w Twe oczy, w których zobacze studnię niekończącej się miłości i powiedzieć jak bardzo Cię kocham. bo przecież tylko Ty jesteś mi tak naprawdę potrzebny do życia wierząc że nie będzie źle ocierając swoje łzy .
;*
|