Tak dziwnie sie dzisiaj poczulam gdy bylam z nim, i spotkalam wlasnie Ciebie. Dziwnie sie spojrzales na nas z daleka, i usmiech Ci zginol z twarzy. Podchodzác stwiales ciézkie kroki, i patrzác na nas, wisililes slowa 'Ladnie.. Razem.. wygládacie' nastala cisza, widzialam lzy w Twoich oczach i to jak Twój glos sie zmienil od nastroju. Ostatni raz spojrzales mi w oczy i wyszeptales 'Szczescia'. Potem zeby nie wygládac na miéczka, powiedziales to swoje nic nie znaczáce 'JOL!' i odeszles ze spuszczoná glowá. Az mnie serce zabolalo ..
|