Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mógł patrzeć na mnie i słuchać mojego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi moje miejsce... Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o mnie myślał.. Będziesz, ale ze spokojem...Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bezemnie. I nie potrzebujesz nikogo, bo sam to potrafisz. Bycie CHUJEM nie potrzebuje pomocy.. nikogo ;]
ten dzień będzie jednym z twoich najgorszych, choć powinien być najlepszy...
NIENAWIDZĘ CIĘ !!!!!!!
|