one się kiedyś pokłóciły...tamta robiła wszystko w szkole, aby ją zniszczyć... udało jej sie, ale najbardziej pragnęła rozdzielić ich... też jej sie udało... potrzebowała tylko jednego... zabrać pozostałych przyjaciół...kazała wybierać... wybrali tamtą, bo udawała taką całuśną koleżaneczkę, a ona od pewnego czasu bała sie okazywać uczuć innym... przegrała wszystko...
przegrała, bo tamta była zazdrosna o jej lepszy kontakt z byłym... bo zazdrościła jej tylu pomysłów na spędzenie czasu ze znajomymi... bo zazdrościła jej rodziny bez wad... bo zazdrościła jej sposobu bycia -z dnia na dzień w miłości do świata... bo zazdrościła jej dobrych wyników w szkole i ogólnego poważania u nauczycieli... dobrego kontaktu z nimi i nawet nieznajomymi uczniami... zazdrościła wyglądu, pewności siebie... jej życia... więc odebrała jej wszystko, co kiedyś kochała...
|