`Szarawy poranek.Godzina 9.00. Siedzę na fotelu ze znudzeniem spoglądam przez okno. Ani śladu letniej pogody.Zero słońca czy upału. Cóż,nastroju nie zepsuje mi pogoda.Być może,panuje szarzyzna na dworze ale plany są i to wiele planów. Powoli dociera do mnie to,że dziś od godziny 13.00 oficjalnie rozpoczną się wakacje 2010 roku.
|