stałam na środku ulicy, jakiś mężczyzna przykładał mi pistolet do głowy. strzał padł, obudziłam się. odczytałam sms'a od Ciebie " przykro mi, ale to już chyba koniec.. " później mi się przypomniało.. chłopak był cholernie podobny do Ciebie i zamiast w głowę, trafił prosto w serce.
|