- Bez iskrzenia się nie uda.
- Iskrzenie to bzdura. Faceci wymyślili iskrzenie, żeby nie dzwonić,
źle was traktować, trzymać w niepewności i przekonywać,
że naturalny lęk jest iskrą.
Wy to kupujecie. Uwielbiacie dramatyzować.
- Nie ja.
(...)
- Gdy zafiksowałaś się na Conor'ze czekałaś aż zadzwoni.
Wpatrywałaś się w telefon, chociaż randka była nudnawa.
- Owszem..
- Karmicie się takimi dramacikami.
Bierz przykład ze mnie. Podobam się dziewczynie ? Super.
Nie ? Takich jak ona jest na pęczki. Mniejsze pory większy biust ^^.
|