` A ja co dzień wyzywałam jakiegoś chłopaka z mojej klasy. On Wyzywał mnie. A ja jak mała dziewczyna płakałam biegnąc do ciebie na skargę. ty przytulałeś mnie mocno, mimo mojego niskiego wzrostu całowałeś w czoło. mówiłeś że kochasz i że będzie dobrze. potem łapałeś mnie za rękę i szliśmy razem do niego. I mogłam się cieszyć że bijesz go tylko specjalnie dla mnie. Bo on mnie skrzywdził. Wtedy czułam się taka ważna, wyjątkowa,że zrobisz dla mnie wszystko . Ale teraz wszystko się zmieniło . Chłopak z mojej klasy wypisał się ze szkoły, ja nie płaczę z jakiegoś głupiego powodu . a Ty mnie nie kochasz. ; ((.
|