Nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką,
a miłości wódą, koksem czy tez fifką.
Nie zastąpisz bólu, czujesz, wiesz, że żyjesz,
a gdy czuć przestajesz to po prostu giniesz.
Nie zastąpisz matki gdyż masz tylko jedną,
kochaj, broń ją, szanuj, oto sprawy sedno.
Nie zastąpisz ziomków, braci, jednej chwili,
bo gdy wszystko stracisz oni pomogą Ci żyć...
Nie zastąpisz szczęścia plikiem kilku stów,
bo dla wielu szczęście odzwierciedleniem snów.
Nie zastąpisz czynów słowem, nie zastąpisz
Tyle powiem..
|