Przyszłam do Ciebie ze złamanym sercem bez błyszczyka na ustach, z rozmazanym tuszem, padało a ja nie miałam parasola. Dałeś mi jakieś suche ciuchy, posadziłeś w sowim ulubionym fotelu i dałeś szklankę drogiej wiskey ze spritem , później oznajmiłeś , ze Kochasz ...
|