 |
unoszę lekko zmęczone powieki do góry..spoglądam na duży zegar wiszący na kremowej ścianie. wybiła czwarta rano. po ciemku szukam telefonu gdzieś pośród stosu chusteczek przemokniętych łzami. kolejna noc bez Ciebie daje fatalne skutki. chciałabym wyszeptać " wróć " lecz chwile potem przypominam sobie, że nigdy nie potrafiłeś rozpoznać mojego głosu wśród natłoku myśli i szarej rzeczywistości...II systematyczny_chaos
|
|
 |
wtedy kiedy nasze ciała spotkały sie nie było już odwrotu. II chaosik ♥
|
|
 |
powiedzieli , że nie wypada nam za sobą tęsknić . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
"Miło było dostać od niego sms'a "już się za tobą stęskniłem;*." 4h po naszym spotkaniu." / wspomnienia, takie tam z pamiętnika.
|
|
 |
i na samą myśl nie mogę się już doczekać lipca. słońce, plaża i my wszyscy. odlot. / kszy
|
|
 |
i mimo tego, że tak bardzo chce wakacje, nie chce rozstawać się z nimi. tak, są chamscy, złośliwi i aroganccy. ale nie wszyscy. niby będziemy mieć ze sobą kontakt, ale to już nie będzie to samo. / kszy
|
|
 |
nawet najsilniejsi sięgają dna... II systematyczny_chaos
|
|
 |
zmieniłam się. nie włóczę się bez celu po mieście i okolicy, mniej piję, nie palę już wcale, uczę się. tak, podobno wychodzę na ludzi./ kszy
|
|
 |
mała nie smuć mordki bo nie warto ♥ smajl na być tu nał wiem wiem moj angielski jest rewelejszyn i chuj. ale ten no pamietasz ? "milordzie...milordzie...milordzie...malina no co sie paczysz ? " ja pierdykam kocham twoj zaplon nie ma co xD i tak moze i gwalce butelke frugo ale to TWOJA wina i sie nie kloc -.- bo tylko ty tak sexi pijesz ♥.♥ dobra spadam bo mi az z wrazenia stanal hohoho joke : o
|
|
 |
strumyk czerwonej cieczy po raz kolejny spływa po bladej ręce pełnej ran II systematyczny_chaos
|
|
 |
była noc...po cichu otwarłam okno, po czym wdrapałam się na nie..nogi zwisały mi swobodnie. z kieszeni bluzy wyciągnęłam paczkę niebieskich L&M i zapalniczkę. zachwiałam się lekko, a kolejne łzy spłynęły po moich policzkach. wyciągnęłam szluga i odpaliłam go...buch za buch'em trafiał do moich zniszczonych płuc. siedziałam patrząc się w gwieździste niebo...od czasu do czasu odwracając się w stronę telefonu, ale on ani nie drgnął. " tej nocy nie zadzwonisz " - pomyślałam zamykając oczy i wspominając ostatnią rozmowę z Tobą kiedy to padło zbyt wiele słów, niepotrzebnych słów.II systematyczny_chaos
|
|
 |
em...no to tak Tomi (czyt. Trupie *.* ) z okazji Twoich 17 już urodzin życzę Ci wszystkiego najlepszego żeby dziewczyny Cię kochały i do stóp Ci padały hyhyhy...życzę Ci również dużo kasy i oczywiście SEKSU hahaha : D ♥ jednym słowem najlepszego ♥
|
|
|
|