 |
Tam, gdzieś na świecie, na pewno jest lepiej, cieplej, bezpieczniej. Może są większe możliwości, może bardziej cię szanują, można znajdziesz pracę i jeszcze wystarczy ci na życie i na mieszkanie i na samochód. Może twojej rodzinie tutaj będzie lepiej, bo jej pomożesz, Ale przecież tęsknota będzie zawsze wpisana w twoje życie. Bo każdy wybór eliminuje coś, czego nie wybrałaś. I może cię to trzymać do końca życia w okowach takiego „co by było gdyby”. Niech cię to nie truje. Powodzenia, gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz. | Katarzyna Grochola
|
|
 |
Pierdolony żal zżera mnie od środka, a prawda jest gorzka, a nie jak miód słodka.
|
|
 |
Cz.1 Ale proszę Cię.. Słyszałeś co powiedziałam? Wynoś się! Nie chcę Cię znać. Zniszczyłeś nas oboje. Miłość, uczucie, naszą jedność. Powiedz, czego pragnąłeś? Chyba nie spodziewałam się tego, że tak to się zakończy. Jezu, błagam wysłuchaj mnie choć dziś.. Przecież to straciło sens.. Wybacz mi to, że moje serce stało się zimne. Pozwól bym odeszła.. On tak bardzo mnie zranił.. Chyba nie chcę istnieć. Albo jednak chcę. Pokażę mu, co tak naprawdę stracił. Będzie żałować, że utracił kogoś, kto mógł go obdarzyć najpiękniejszą miłością na ziemi. Będzie żałował każdego pierdolonego dnia, że zachował się jak małe, tchórzliwe dziecko, które ucieka przed konsekwencjami, bo zrobiło coś złego. Jeszcze poprosi, bym spojrzała tak na niego jeszcze raz, jak zrobiłam to w dniu, w którym go pierwszy raz zobaczyłam.
|
|
 |
Cz.2 Zatęskni za tym co było. Za każdym pocałunkiem, dotykiem i spojrzeniem. Za każdym wtuleniem się w moje pragnące czułości ramiona. Jeszcze nie raz wspomni ogrom spędzonych ze mną cudownych momentów. Każdy dzień przypomni mu o mnie i nigdy sobie tego nie wybaczy, że spieprzył coś tak ważnego. W końcu to do niego dotrze. Zrozumie swój błąd, bo zostanie sam. Odosobniony, samotny, opuszczony w czterech ścianach. Nikt nie będzie w stanie mu pomóc.Teraz niech on poczuje się tak, jak czułam się ja, gdy dowiedziałam się, że to bezpowrotny koniec. Przecież byłam dla Ciebie błędem, więc nigdy więcej go nie popełnisz. Przepraszać już nie będę, bo nawet nie mam za co. Czy zemsta jest piękna? Nie, bo mszczą się tylko słabi.
|
|
 |
Zacznij być, a nie bywać. [ yezoo ]
|
|
 |
Powiem gorzko wypierdalaj, nie byłeś wart mnie widzę. Teraz śmiało mogę stwierdzić, że Cię kurwa nienawidzę.
|
|
 |
Bezsilnie pięścią uderzam w twardą ścianę. Znowu w serce dostaję bolesną ranę.
|
|
 |
Biegnę przed siebie i szukam tam szczęścia. To nie ciężka walka, to trudniejsze podejścia.
|
|
 |
To co wczoraj kochałam, dziś rani moje serce. W sumie kocham nadal i to dla mnie jest obłędem.
|
|
|
|