 |
Kolejny wdech i wydech, fortuna kołem się toczy. Ten świat ciągle nas popycha i próbuje nas zjednoczyć.
|
|
 |
Uczucia uwolnione to emocji nadszedł kres. W tym świecie nie ma granic, mówisz- masz co chcesz.
|
|
 |
Deszcz chmur wiosennej atmosfery.
|
|
 |
Memu sercu bliski byłeś, jednak drogę swą zgubiłeś.
|
|
 |
Nadal jesteś mym pragnieniem, z każdym dniem co raz większym.
|
|
 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie. [ yezoo ]
|
|
 |
wierz w to co kochasz. kochaj w to co wierzysz.
|
|
 |
-Biegasz z rana?
-Tak, głównie po mieszkaniu, krzycząc: "Kurwa, zaspałem!"
/?
|
|
 |
nie płaczę już tak często, śmieję się kiedy chcę się śmiać a nie kiedy muszę, nie robię dobrej miny do złej gry, nie patrzę co 5 min na wyświetlacz telefonu czy nie widnieje tam Twoje imię, nie cieszę się jak głupia kiedy nazwiesz mnie 'moja'. wydaje mi się, że po prostu dojrzałam i pogodziłam się z życiem. nie zmienię rzeczywistości tak jak chciałam to zrobić w dzieciństwie. życie zawsze będzie dawać w dupę kiedy się tego nie będziemy spodziewać, trzeba być gotowym o każdej porze żeby upadając, szybko wstać i iść dalej.
|
|
 |
jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało, dziękuje.
|
|
 |
Cierpienie bywa częstą przyczyną utraty świadomości.
|
|
 |
Najukochańszy. Serce już nie takie samo, lecz zranione bijące jeszcze szybciej. Oczy nie kipiące szczęściem, lecz wylewające morze łez. Usta nie układające się w uśmiech, lecz smutniejące z każdym przebytym dniem. Powieki nie często otwarte w ukazywaniu piękna świata, lecz zasłaniające oczom wszystkich dostrzegalnych cierpień. Psychika nie w pełni zrównoważona harmonią, lecz opętana zawiścią chaosu. Dłonie nie obejmujące Twoich serdecznie ciepłych, męskich ramion, lecz otulające pustkę cierpienia łączącego smutek z obecnością goryczy. Nogi nie stąpające twardo po ziemi, lecz obezwładnione z sił nie potrafiące postawić najdrobniejszego kroku. Myśli nie okazujące pozytywnych aspektów, lecz negatywnością burzące ład mojej istoty. Uczucia nie dostrzegające niezagojonych na sercu ran, lecz ujawniające potężne pragnienie Twojej bliskości. Twa dusza obecna przy mnie, lecz zbłąkane serce miłością obdarzające inne stworzenie. Najbliższa Twemu sercu- kochająca najmocniej.
|
|
|
|