 |
|
Za pochodzenie, ten pierdolony blok
Może zrozumiesz tą miłość, tylko jeśli jesteś stąd.
Oaza dzieciństwa, na moim boisku był tłok,
Tutaj każdy miał ambicje, żeby przejąć życia tron.
Za talent, choć dalej szlifuję ten diament,
W moich żyłach atrament i w klimat wjebany na amen,
Kiedyś rapu kadet, a dzisiaj jestem generałem,
To nie walka o sławę choć na playlistach na stałe.
Za każdą porażkę, która wprowadziła przełom
Ci co odeszli w biedzie, mogą polerować berło,
Daje wam kroplówkę z szambem przez zabrudzony wenflon,
To i tak bardzo dużo, jak na takie marne ścierwo,
Za cierpliwość, w myślach jestem seryjnym mordercą,
Te myśli męczą chyba trochę zbyt często.
Szybko przechodzą bo myśli ciągle pędzą,
Ja chwytam te najlepsze i wyrzucam je na zewnątrz.
|
|
 |
|
Za wychowanie, za ojca i mamę,
Wers numer jeden dla was, życie jest największym darem.
Nie zawsze było normalnie, ten wymarzony dom,
Nie ważne czego brakowało, zawsze miałem własny kąt.
Za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,
Za co? Dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu.
Wiem, że we mnie wierzysz i pójdziesz za mną w ogień,
Ja będę o was dbał, obiecuję nie zawiodę.
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie,
Choć z roku na rok, co raz mniej nas na tej liście.
Z każdej sytuacji wspólnie znajdziemy wyjście,
Jeszcze parę zwycięstw, razem będziemy na szczycie.
Za siłę, energię i nadludzką motywację,
Kiedy wszystko się sypie ja znajduję mokry piasek.
I buduję z niego zamek, który przetrwa każdą burzę,
Zawsze na powierzchni wbrew logice i naturze.
|
|
 |
|
moją historię znasz doskonale
wiesz kim jestem nie raz z tobą rozmawiałem
znasz to miejsce na pamięć
za często tu byłem
w powietrzu od emocji za gęsto - tak żyję
i śpiewam swoje pieśni samotności,
pieśni o wolności,
myślę jak mógłbym stać się lepszy
brudne serce brudne ręce trzeba się godzić
że chcesz mówić ale nikogo nic to nie obchodzi
albo nie umiesz albo życie tak sprawiło,
że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko
nawet miłość
|
|
 |
|
rób co chcesz byle nie pójść na dno, rób co chcesz i nie żałuj
|
|
 |
|
ja , ty , oni , bloki , browary , rap w głośnikach . to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz pod słowem ' my ' .
|
|
 |
|
"...Raz to nie wina twa
A dwa to pułapka
Może głupia dupa ta od trzech tygodni w ciąży
Lata, na tatę faceta szuka taka szmata
Ja tam
Co chcę mam
Nie chcę więcej niż chcę sam..."
|
|
 |
|
Piję za każde niepowtarzalne jutro , przerażające wczoraj i beznamiętne dzisiaj .
|
|
 |
|
słyszysz głosy w sobie, one mogą nieść do nieba. Te sam głosy w Tobie powiedzą Ci gdzie jest ziemia. Widzisz wokół ciepłe dłonie, których wokół Ciebie nie ma, choć one prawie dotykają powiek, schizof
|
|
 |
|
Mam jego. Mam coś co jest tak cudowne, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać. Znaczy dla mnie więcej niż ulubiony sweter, więcej niż pluszowy miś, którego mam odkąd tylko pamiętam. Na jego imię, głos, spojrzenie z moim ciałem dzieją się niezrozumiałe dla mnie rzeczy. Uczucie gorąca, walące jak dzwon serce i oczy pełne miłości. Tak kocham go ! Bardziej niż zachody słońca, których nie potrafię sobie w żaden sposób odmówić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk. Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic. [ HuczuHucz ]
|
|
 |
|
Zjawił się ktoś, kto pokochał mnie taką, jak jestem. Zaakceptował moje wady i nawyki. Zjawił się ktoś, kto powiedział, że jestem najpiękniejszym cudem świata. Powiedział, że mnie kocha ponad wszystko. Zjawił się ktoś, kto stwierdził, że nie może żyć beze mnie. Stwierdził, że jestem idealna. Zjawił się ktoś, kogo pokochałam całym sercem.
|
|
 |
|
Kilometry nie są dobrą wymówką na zakończenie znajomości. Bo gdy Ci zależy na kimś, starasz się, niezależnie od tego co was dzieli. Bo przecież najważniejsze jest to co Was łączy, prawda? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|