|
Dam wam radę - nigdy nie kończcie dnia bez pogodzenia się. Wiecie dlaczego? Bo zimna wojna następnego dnia jest bardzo niebezpieczna. A jak to zrobić, ojcze - ktoś może mnie zapytać? Jak się pogodzić? Nie trzeba dużo mówić. Wystarczy jeden gest i już - mówił papież, dotykając dłonią swego policzka. - Godzimy się, jeden gest załatwia wszystko.— Papież Franciszek
|
|
|
Jedyny
sposób na zduszenie ognia to go nie podsycać. Choćby hulał nie wiem jak, to gdy
brak nowych wieści, gdy nic go nie rozpala, sam zgaśnie. Ludzie wciąż
powtarzają ten sam błąd, sądząc, że zduszą pożar słowami, bo są bardzo sprytni
i ich wyjaśnienia podziałają jak woda. (…) Wszystko, nawet najpiękniej
sformułowane zaprzeczenia, podtrzymują płomienie, podsycają je.
|
|
|
z czasem się przekonasz, że jak człowiek musi, to poradzi sobie ze wszystkim.
|
|
|
tylko powiedz, że nie odejdziesz.
|
|
|
nie wiem, co takiego ma sobie (...), że staję się przy nim taka emocjonalna pod każdym względem. Moje uczucia wobec niego są pogmatwane. W jednej go nienawidzę a w następnej chce go pocałować. Czuję przy nim rzeczy, o których nawet nie wiedziałam, że mogę czuć, i to nie tylko w sferze seksualnej. Sprawia, że śmieję się i płaczę, krzyczę i wrzeszczę ale i przede wszystkim - przy nim czuję, że żyję.
|
|
|
miło jest wtedy, gdy nie trzeba z kimś rozmawiać, by dobrze się czuć w jego towarzystwie.
|
|
|
najlepszym testem człowieka jest to czy umie się rozstawać i jak traktuje ludzi, których już nie potrzebuje.
|
|
|
Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie. Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy odwracasz się, a za Tobą nikogo nie ma.
|
|
|
tesknota? nie zawarłam z nią przyjazni. po kilku miesiacach jej obecnosci wpadam w histerie a w glowie mam paranoje, mysle co w tej chwili robi czy mysli czy jest sam czy on tez jest grzeczny tak jak ja czy jak wroci to przyjedzie do mnie czy mnie nie oszukuje czy też tęskni i tez ma już dosyć. mimo ze dzwoni i pisze czasem te dluzsze wiadomosci takie jak lubie to nie potrafię już czekać na niego cierpliwie, robie coraz glupsze rzeczy, nie tylko ogladam nasze zdjecia, ale i sprzatam, gotuje, czytam, potrafie pic calymi dniami herbate byleby czas mijal szybciej a najblizsze chwile przed spotkaniem sie cholernie przedłużają a ja czekam, czekam na tego esemesa, jednego jedynego ktory powoduje ze moja pikawka bije jak oszalala to slowo 'drzwi:*'powoduje ze czuje ze juz będę go miala tylko dla siebie. gdy przekracza próg do mojego pokoju to już wiem ze zaraz mnie przytuli i zaczynie całować, a ja bede mogla muskać każda jego warge z osobna by trwało to o wiele dłużej.
|
|
|
a może pomysl czasem o mnie, napisz, zadzwon, przyjdz i powiedz o czym myslisz, czego bys chcial, moze moge zrobic cos, co by spowodowalo ze bedziesz szczesliwszy. ja nie chce i nie bede wymagac od Ciebie nic kosztownego. po prostu badz przy mnie, nie daj mi nigdy prosić o swoją obecność. pozwól poczuć że jesteś, chcesz być, będziesz, że mogę Ci ufać, że zależy Ci na mnie, że czasem też potrzebujesz mnie i nawet nie probuj wyobrazac sobie jakby było bez nas bo to najbardziej zaboli. obiecaj ze przetrwamy i nigdy nie pozwolimy żeby to co zbudowaliśmy straciło sens.
|
|
|
zimny wieczór, cholernie dlugi zimny wieczór, nie lubię jesieni, nie chce zimy, brakuje mi go, chce go już i teraz, tu - obok, niech położy się i ukradnie mi wszystkie poduszki z tekstem 'nieładnie tak, nie przygotowalas' dzis jest mi źle, leze sama pod kocem, myślę o nim, o tym ze był wczoraj, ale wczoraj juz było dawno, nie lubię jego pracy, w sumie nieważne co robi - ważne ze on to lubi, najchętniej bym go teraz przytulila albo wyszła z nim na długi spacer i włożyła łapkę do kieszeni jego kurtki i kazała co kilka metrów tulic, nawet bym miała ochotę na zimne noski noski.
|
|
|
i moge spędzać z nim wieczory, pić piwo na pół, zjadać to czego wczesniej nie lubiłam, przytulać się do niego ze wszystkich sił, kochać się i czuć jego oddech na swojej szyi, oglądać z nim filmy, rozmawiać o wszystkim i o niczym, prowokować go i drażnić się z nim, zasnąć mu w ramionach albo blisko niego, czekać aż się obudzi mimo ze dlugo lubi spac to ja lubię być jak najbliżej. liczy się jego obecność i czuje się najszczesliwsza.
|
|
|
|