 |
Tylko nie podchodź za blisko. Widzisz, kiedyś już zbliżyłam się zbyt mocno do jednego człowieka i on wyrwał mi serce..
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę żadnej chwili, która była z Jego udziałem. Nie zapomnę splotów naszych dłoni. Nie zapomnę oddechów, które stanowiły jedność. Nie zapomnę ciała, które łączyło się z moim. Nigdy nie wymażę tego mężczyzny ze swej pamięci. Ale nauczyłam się z tym żyć, ignorować to ukłucie w sercu, kiedy ktoś o Nim wspomina. Jednak nigdy nie zmienię tego, że to On był i już zawsze będzie 'tym pierwszym'.
|
|
 |
“Chcę zostać skrzywdzona. Fizycznie .Wypadek samochodowy, cokolwiek. Chcę uzyskać rany przez które wyląduje w szpitalu, żeby sprawdzić, czy ktoś przyjdzie, aby upewnić się, że ze mną w porządku. I będę udawać, że śpię lub umieram, tak w przypadku gdy ktoś rzeczywiście przyszedł. Siadali na brzegu łóżka, płacząc, i mówić mi wszystko. Chcę usłyszeć wszystko, co kiedykolwiek myśleli o mnie, jak się naprawdę czują, jeśli przepraszam za cokolwiek. Chcę tylko poznać prawdę. Chcę wiedzieć, kto naprawdę się o mnie troszczy.”
|
|
 |
“Ludzie zostali stworzeni po to, by ich kochać, a rzeczy zostały stworzone po to, by je wykorzystywać. Powodem, dla którego światem rządzi chaos, jest fakt, że rzeczy zaczęły być kochane, a ludzie wykorzystywani.”
|
|
 |
“Przyznaj się, czasami chciałabyś, żeby pozwolili Ci być słabą. Żeby ktoś po prostu Cię przytulił, ukołysał jak małe dziecko i nie oczekiwał lepszego charakteru, lepszych ocen, szczuplejszego ciała i szczerszego uśmiechu. Pozwoliłby Ci się wypłakać i przez tą jedną pieprzoną chwilę mogłabyś się rozpaść w czyichś ramionach. Potem wstaniesz taka jak zawsze, ale każdy z nas potrzebuję takiego momentu. Kompletnego upadku, całkowitej akceptacji otoczenia i wtedy, kiedy już jest najbardziej żałosnym człowiekiem jakiego znasz, on odbija się od dna i znowu jest silny. Czasami pozwól komuś umrzeć na Twoich rękach.”
|
|
 |
to czego pragniesz, dostaniesz wtedy, gdy przestaniesz juz tego pragnac
|
|
 |
to nie odleglosc niszczy zwiazki, to zwatpienie..
|
|
 |
Tylko tego nauczyło Cię życie? Odchodzić?
|
|
 |
Zapytał, czy pamiętam.. Odpowiedziałam, że tak. Pamiętam te wszystkie puste miesiące, które nastąpiły później. Kiedy brnąłem przez miasto, przez ludzi, przez życie z tępym bólem czegoś, co nazywa się sercem. Kiedy najczęstszą porą dnia był smutek, a noce nie przynosiły ulgi powiekom. Kiedy bolało mnie tam w środku, aż brakowało mi tchu i dusiłam się tą miłością. Pamiętam, że gdy tak czekałam w bezsilności na Twój powrót,
w pewnej chwili to przestało być już ważne..
|
|
 |
Wydaję mi się, że jest to kwestia miłości. Im bardziej człowiek pokocha jakieś wspomnienie, tym większego znaczenia ono nabiera i tym głębiej zakleszcza się ono w sercu. A głębiej boli bardziej..
|
|
 |
-To przecież głupota, kochać kogoś, kto nas krzywdzi.
-Gorzej jest wierzyć, że ten, kto krzywdzi, jeszcze nas kocha.
|
|
 |
A ty, wiesz jakie to uczucie, przestać oczekiwać na czyjś powrót?
|
|
|
|