|
Byliśmy młodsi. Kiedy pierwszy raz trzymałam Cię za rękę, ogarniał mnie paniczny lęk, teraz wiem że miałam w dłoni cały mój świat i tak bardzo bałam się, że nie zdołam go utrzymać. Pamiętam nasze pierwsze nieśmiałe spojrzenia jak i długie szczere rozmowy. Pamiętam jak mi zaufałeś i oddałeś część siebie .. Pamiętam ten moment kiedy Ty .. bezczelny , arogancki , chamski typ .. otworzyłeś sie przede mną , a ja musiałam to udźwignąć. Po wieczorach z chłopakiem uciekałam do ciebie , z daleka poznawałam Cie , siedzącego w kapturze na ławce pod blokiem .. przytulałam mocno i mówiłam że to świat jest zły, nie Ty. Nauczyłam Cie kochać , jednocześnie próbując pokazać że nie jestem osobą w której powinieneś te uczucia ulokować. Nie chciałam Cie kochać , a teraz nie potrafie inaczej. Nie umiem już wmawiać sobie że nic nie czuje. Teraz ja jestem słaba , i potrzebuje Ciebie , potrzebuje kogoś , w kim będe mogła ulokować pozostałości moich uczuć..
|
|
|
Po tylu miesiącach zapominania nadeszła jesień. Jak drzewo - zostałam odkryta ze wszystkich liści i zaczęłam usychać. Zrozumiałam, że tylko Ty jeden mógłbyś przegonić tę pustkę, która zaszyła się w moim sercu.
Nikt inny nie wiedziałby, gdzie przyłożyć dłoń..
|
|
|
Pamięta mnie Pan jeszcze? To ja byłam tą, która kochała Pana tak,
jak żadna inna nigdy już tego nie zrobi..
|
|
|
Potem coś pęka. I serce staję się puste..
|
|
|
Kochałam Go za bardzo by wierzyć, że to będzie trwało wiecznie. Za bardzo, by nie mieć świadomości, że takie szczęście nie może trwać zbyt długo, bo nie pomieściłoby się w sercu. To była jedna z tych miłości, która sprawia, że człowiek lewituje jak ptak wypuszczony z ciemnej klatki i unosząc się coraz wyżej, odlatuje aż do niebytu samotności. A później upada..
|
|
|
Kobiety są dziwne, nigdy nie przestają kochać. Zwłaszcza drani, którzy złamali im serce..
|
|
|
"Chyba w końcu zrozumiała, że odszedłem na zawsze.."
|
|
|
Nie tak dawno temu popełniłam wielki błąd, który bez przerwy popełniają kobiety. Myślą, że kiedy spotkają na swej drodze czarującego faceta, to od tej pory będą szczęśliwe, bo on się nimi zaopiekuje. Oddają Mu wszystko wraz z sercem na dłoni i kiedy jest już za późno zaczynają rozumieć, że to najbardziej samobójcza rzecz, jaką można uczynić. A później nie zostaje im już nic prócz tego, by żyć wspomnieniami. I są martwe za życia..
|
|
|
Okazał się być jednym z tych mężczyzn, którzy nie umieją inaczej poruszyć serca kobiety, jak tylko je raniąc..
|
|
|
Chciałam napisać, zadzwonić.. Ale byłeś mi już tak bardzo obcy.
|
|
|
Ból po Nim pokazał mi, jak wielkie potrafi być cierpienie. Tak wielkie,
że serce nie jest w stanie je w sobie pomieścić i mimo, że już od
dawna nie bije, to i tak pęka..
|
|
|
Wmówiłeś mi, że będziesz tym, który opatrzy moje poranione serce i uleczy schorowaną duszę. Uwierzyłam w to. Do czasu kiedy uświadomiłam sobie, że ja wciąż krwawię, bo jak na nieszczęście okazałeś się być chorobą,
nie lekarstwem..
|
|
|
|