 |
Tylko on, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobię wszystko, by być dla niego wszystkim.
|
|
 |
czekam na ciebie. chodź tu i sklej moje serce,które rozszarpane już do cna woła cię o pomoc. zaopiekuj się nim. spraw, ze na nowo poczuje się komuś ważne,że znów będzie rozgrzane miłością i żywe. dziś to tylko szary,wyczerpany organ bez życia, który poszukuje serca, które będzie biło tym samym rytmem, szybkim i pełnym nadzieji i optymizmu. spraw, że przypomni sobie jak to jest mieć w sobie czyjąś miłość, ciepło. nie pozwól,by ponownie łkało z braku czyjejś osoby. zaopiekuj się, zostań, proszę. / s.b
|
|
 |
Najgorsze to mieć świadomość, że to nie ma sensu i nie mieć odwagi tego zakończyć z obawy przed pierwszym oddechem bez niego.
|
|
 |
czy tak juz musi byc, że człowiek bez drugiego człowieka nie potrafi życ.?
|
|
 |
i trzeba zacząć od nowa, nieważne, że łamie Ci serce. nieważne. Ty nie możesz pozwolić aby ktoś Cię ranił. nie jesteś niczyją własnością. nie byłaś nią.. teraz tylko weź głęboki oddech i pomyśl co i kto przy Tobie został. zapomnij o ranach, przyśpieszaj ich gojenie - przestań je rozdrapywać. nie wyszło. nie zawsze będzie wychodziło. nieważne jak, czy osobno, czy razem - będzie kiedyś dobrze. teraz muszę iść w inną stronę, zmienić tor, obrócić się. nie było Nam pisane tak, pójdziemy inaczej. świat się nie kończy, to tylko My. ja i Ty, rozłączeni z pięknej całości. 'choć to jeden z wielu dni które wyglądają tak samo...' - to nie dla nas. uwalniam się z emocjonalnej klatki. koniec. ostatni raz.
|
|
 |
Wiem, że to chore ale czułam, że się uda. To silniejsze niż ja, zrozum – serce nie sługa.
|
|
 |
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności
|
|
 |
nie wiem,gdzie popełniłam błąd. mam żal do siebie,bo nie potrafiłam utrzymać twojego serca, przy moim. nie pokazałam mu, że przy mnie będzie mu bezpiecznie, ze nie musi już szukać, ze ma to czego pragnęło. proszę,spójrz na to,co ze mną zrobiłeś. tak właśnie działa na mnie ta znajoma pustka,którą kiedyś wypełniało twoje ciepło. co wieczór się poddaję,bo nie potrafię wymazać ciebie i tego rozdziału z mojego straconego życia. otwieram szeroko oczy, by łzy nie leciały z kącików moich oczu jak woda w małym strumyczku. umieram po raz kolejny, ale nie wiem już czy to ja nie byłam wystarczająca, czy po prostu ty mnie nie doceniałeś. / s.b
|
|
 |
Hej,pamiętasz mnie jeszcze skarbie? to ja,twoje słońce. nie wiem,gdzie jesteś i nie wiem co robisz, ale tęsknie za tobą. zraniłeś mnie,ale wierzę, ze nie zrobiłeś tego specjalnie,prawda? było nam tak dobrze,tak bardzo lubiałam czuć twój zapach, mieć cię przy sobie. pamiętasz jak specjalnie wbijałam ci palce w brzuch, żebyś mocno przyciągnął mnie do siebie? słodkie. proszę przyznaj mi rację. byłam jedyną,nie bawisz się naszymi uczuciami? proszę, powiedz ze to nie jest prawda. byłeś moim księdziem,jak mogłeś mi to robić? czym zawiniłam? przecież wszystko szło po naszej myśli,obiecywałeś,ze zostaniesz,gdy coś do ciebie poczuję. gdzie dziś jesteś,gdy moja dusza krwawi? gdzie zabrałeś moje serce? masz ich tam dużo? ale dlaczego kurwa nie odpowiadasz? kocham cię kretynie,chodź tu,przytul mnie,nie pozwól odejść mi na krok. błagam, chcę umrzeć w twoich ramionach,to będzie najlepsza śmierć jaka mogła mnie spotkać. / s.b
|
|
  |
a kładąc się do łóżka błagam tylko
boga o inne serce, całkowity reset
myśli i nową kartę uczuć. tak bardzo
chciałabym obudzić się i rozpocząć
dzień bez świadomości, że każda
cząstka mnie należy do kogoś, kto
nigdy nie był, i nigdy nie będzie mi
pisany. /happylove
|
|
 |
|
Pewnego dnia wyleczę się z Ciebie, obiecuję, pewnego dnia dam radę żyć bez wspomnienia o Tobie.
|
|
 |
Jesteś tylko człowiekiem, a dajesz mi więcej szczęścia niż wszystko na świecie.
|
|
|
|