 |
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.
|
|
 |
- wierzysz w to ? - w co ? - no wiesz.. w największy kit tego tysiąclecia. - czyli ? - SZCZĘŚCIE. - Hm. Przy Tobie Skarbie to ja wierzę nawet w Świętego Mikołaja
|
|
 |
Ludzie nie są nigdy idealni, no chyba że się uśmiechają.
|
|
 |
Jeżeli facet oczekuje od Ciebie tego, że będziesz bezbłędna jak jego zadanie z matmy, to go zostaw. ten jedyny będzie cenił Cię za błędy, mając świadomość, że będzie mógł podać Ci rękę, kiedy przewrócisz się w swoich nowych szpilkach nie opanowując jeszcze do perfekcji, stawiania w nich kroków.
|
|
 |
i niby jest wygodnie, a jednak czegoś brak.
|
|
 |
Nie pozwól nam tego spieprzyć.
|
|
 |
Więc proszę nie przechodź obojętnie. Obojętność zabija.
|
|
 |
Nieważne, jak trudno będzie, ale chcę iść przez to pojebane życie z Tobą.
|
|
 |
cholerny brak siły na to wszystko.
|
|
 |
Najlepiej by było , gdybyśmy nigdy się nie poznali .
|
|
 |
długa , szara bluza z kapturem zasłaniająca krótkie spodenki . telefon w jednej ręce , fajka w drugiej , zaufani ludzie w okół ciebie , uśmiech na ryju , głośne rzucie gumy , co drugie słowo - przekleństwo . ej , znowu nasza banda opanuje miasto w wakacje
|
|
 |
" Nigdy nie używam słowa "moi", oni wcale nie są moi, oni są częścią mnie, są tym brakującym elementem serca."
|
|
|
|