|
affection dodano: wczoraj o 22:42
Przez ten krótki moment byliśmy jednością i było nam razem dobrze, bo nie dopadła nas jeszcze rutyna codziennego życia. Żadne z nas nie chciało myśleć o równoległej rzeczywistości, kiedy tak leżeliśmy objęci swoimi ciałami, zapominając o konsekwencjach. I być może mogłoby być pięknie, gdybyśmy poznali się odpowiednio wcześniej.//affection
|
|
|
zadna_ze_mnie_ksiezniczka dodano: 18 czerwca 2018
Znał moje alergie, nawyki i wady. Wiedział jaka czeksa jest moją ulubiona, jaki smak tymbarka pije i jakie piwo. Wiedział jakiej muzyki słucham, a którą tylko kiedy jest naprawdę źle. Wiedział ile kieliszków wódki wypije zanim dopadnie mnie zgon. Wystarczy, że spojrzał i wiedział jaki mam humor. Wiedział, że wieczorem lubię pójść na spacer i popatrzeć w niebo.. Wiedział, że nie jem sniadan, jakiego szamponu używam i co ile mam menstruacje.. Wiedział jaka herbata jest moją ulubioną i że nie słodzę. Wiedział jakie relacje mam z rodzicami. Wiedział, że czasami lubię posiedzieć sama ze słuchawkami w uszach i z własnymi myślami. Potrafił wyczuć mój humor po drugiej stronie słuchawki. W zasadzie znał mnie na pamięć, ale teraz i tak to nie ma znaczenia. On już należy do innej.. /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
|
"wolę róże na stole, niż diamenty na szyi" -Emma Goldmann
|
|
|
"Jeszcze nie zacząłem liczyć. Nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy wszyscy: za każdym razem, kiedy ktoś umiera, odliczam, ile czasu minęło. Najpierw minuty, potem godziny. Potem dni, tygodnie i miesiące.
I pewnego razu uświadamiasz sobie, że już nie liczysz i nawet nie wiesz, kiedy przestałeś.
W tym momencie ta osoba odchodzi naprawdę."
Katja Millay – "Morze spokoju"
|
|
|
"czasem
chciałbym zostawić to wszystko
i
ta głupia nadzieja
że mam coś jeszcze
do zostawienia"
— Jarosław Borszewicz
|
|
|
piszę ze świadomością, że brakuje słów które byłyby w stanie opisać moje uczucie względem Ciebie. wdzięczność za każdy poranek, kiedy wstaję ze świadomością posiadania Twojej miłości. brak słów, aby opowiedzieć o moim szczęściu, którego sam jesteś autorem. , ostatni czas który dany mi spędzić w Twoich ramionach, był tymi najpiękniejszymi miesiącami jakie kiedykolwiek było mi dane przeżyć. słowa 'kocham Cię', mogą się tutaj wydać błahe, proste i nic nie znaczące. jednak właśnie przez te 2 zwyczajne słowa chciałabym wyrazić moje potężne uczucie względem Ciebie. uczucie, które jest tym najpiękniejszym. tym, które chcę aby trwało wiecznie
|
|
|
Gdybym nie miał nic, a ciągle miałbym ciebie to nadal miałbym wszystko/ on
|
|
|
Miłość to mega ogromne słowo. Niesamowicie złożone zjawisko. Najdelikatniejszy płat kwiatu o łagodnej woni, która wprawia w euforie. Chodź jest niejadalna daje energię. / k.sz
|
|
|
Chciałabym stworzyć z nim pewną relację. Spotykać się pod pewnym pretekstem, rozmawiać długo o niczym, czasami pokazywać, że coś jest na rzeczy. Nieśmiało śmiać się z tych bredni i dziecinnych zagrań. Udawać, że jest dobrym kolegą i tyle. Kochać się w nim potajemnie. Przyłapywać go na spojrzeniu, długim, intensywnym i jakby z treścią. Robić coś razem, nieświadomie uprawiać ogród, z którego kiedyś może wyrosną dorodne marchewki. / k.sz
|
|
|
Jestem rozchwiana emocjonalnie. Dziś Cię kocham, jutro znienawidzę, pojutrze poślubię innego. / k.sz
|
|
|
a może jestem beznadziejna, niekonsekwentna, trochę jakby debil... / k.sz
|
|
|
Budzi mnie świst. Otwieram zmęczone jeszcze, ciężkie i brudne z łez koszmaru sennego powieki i nie widzę nic, co chwyciło by za serce. Co sprawiłoby, że są chęci do życia. Zza zaparowanego okna widzę pomykających ludzi, którzy beztrosko udają, że wszystko jest w najlepszym porządku. Rutyną póbuja unicestwić lęk przed emocjami i uczuciami w stosunku do drugiego, równie zabieganego człowieka. Kochają się. A ja ? Przeciągam się jeszcze, niczym kot, zakładam brudny uśmiech i szczere, nieco przyciasne już chęci i idę udawać, jak oni, że nic mnie nie rusza. /k.sz
|
|
|
|