 |
chuj z życiem, będę robić co chcę i będę miła dla tych, dla których będę chciała. będę chamska ponad wszystko, może to zaakceptujesz a może nie, może nadal będę dla Ciebie kimś więcej a może znowu odbiję na bok, a po jakimś czasie powiesz, że tęsknisz i każesz mi wrócić. może, ale jednak na razie mnie to nie obchodzi. nie obchodzi mnie to życie, które i tak mimo starań jebie po kościach, nie obchodzą mnie właśnie tacy ludzie, którym pomagasz zawsze a gdy już im się ułoży, stajesz się dla nich zerem i chuj znaczysz. | endoftime.
|
|
 |
- mamo , a jakbym miała sponsora ? - się jebnij w łeb. chociaż w sumie .. może by Ci zasponsorował operację wszczepienia mózgu. xdd
|
|
 |
Moi sąsiedzi słuchają świetnej muzyki. ... nie wiem czy chcą ale słuchają xd
|
|
 |
-Mamusiu! Wczoraj z kolegami miałam taką wyjebistą imprezę, że każdy, którego nie był nam zazdrościł. Wszyscy wrócili najebani w 3 dupy, muza była extra. Tam ktoś miał maryśkę i wszyscy wzięli po machu. Rany mamusiu, nigdy nie widziałam tyle jednorożców naraz! A ten kolega, co robił tą imprezę to razem w łóżku byliśmy, a potem jeszcze taki inny przyszedł. Zabawa, była wyjebana w kosomos - Aha
|
|
 |
a po tym co nas łączyło, już z daleka widząc moją postać, spróbuj przejść obojętnie, bez spojrzenia prosto w oczy i obejrzenia się za siebie. spróbuj, chociaż jestem pewna, że po tym wszystkim nie będziesz potrafił, ulegniesz tym źrenicom, w które kiedyś wpatrywać mogłeś się godzinami, wrócą wspomnienia przypominając Ci jakie cholerne szczęście przytrafiło Ci się mając mnie obok siebie, jak przy mnie każda, nawet ta najkrótsza chwila w Twoim życiu była wyjątkową. | endoftime.
|
|
 |
Jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!
|
|
 |
tu, na tych szarych blokowiskach duszą każdy jest taki sam. każdy z nas nie raz potknął się o własne szczęście, spieprzył to na czym mu zależało i przejechał się na ludziach, których cenił ponad własne życie. każdy z nas chciał puścić z dymem niejedno wspomnienie, w butelce zatopić cały ból, tęsknotę za ludźmi, którzy choć są już nikim to gdzieś na dnie serca, będą już zawsze, chociaż na moment zapomnieć o własnym istnieniu i o tym co każdego dnia, przybija na glebę. | endoftime.
|
|
 |
Daję Ci całą siebie. Moje włosy, oczy, usta, serce, ręce, nogi, nawet moją miłość. I co teraz zrobisz z tym fantem?
|
|
 |
załap oddech, wstrzymaj łzy i pokaż mu, że nie był ciebie wart, że stać cię na kogoś lepszego, kto będzie tylko przy tobie a nie przy kilku naraz. pokaż, że wcale cię nie zranił, że stracił największe szczęście jakie kiedykolwiek mogło mu się przytrafić. że mógł mieć wszystko, mógł mieć cię tylko dla siebie a tymczasem oprócz swoich trików na następne panienki, miana skurwiela, nie ma nic. | endoftime.
|
|
 |
- Mam dla Ciebie zagadkę. Dwa słowa na " c ". Nie zgadniesz. - ...Chcę Ciebie.? - Skąd wiedziałeś.?! - Bo ja też chcę.xD
|
|
 |
a wieczorami wtulając się w poduszkę, zamykam oczy, staram się oszukać własną podświadomość. przypominam sobie zapach twego ciała, ciepło dłoni. to nie takie trudne, od kiedy pozwoliłeś poznawać się kawałek po kawałku, tak powoli zadurzając się coraz bardziej. wyobrażam sobie ciebie obok, smak twych ust, które tak bardzo uwielbiałeś zatapiać w moich łącząc je w jedną całość. ramiona, w których budziłam się każdego dnia, i ten cudowny uśmiech zadedykowany tylko dla mnie. | endoftime.
|
|
 |
nie mów mi co dobre, gdy sam idziesz na dno.
|
|
|
|