 |
- Mam nadzieje ze wszystko OK, ze nie spieprzyłem wszystkiego do konca...
- Moje serce rozbiłeś na miliard małych części… tylko tyle…
|
|
 |
Pytam boga, czy rozda lepsze karty, bo kurwa mam wrazenie ze to jakies zarty.
|
|
 |
Tak naprawdę nigdy nie byłeś mój i nigdy mój nie będziesz... A gdzieś tam w sercu pozostawała nadzieja...
|
|
 |
Takie sytuacje zawsze się źle kończą. Nie ma wyjątków.
|
|
 |
"No przecież Cię znam i wiem, że tak Cię boli, że zaraz Ci rozpierdoli klatkę" - S.
|
|
 |
Podwójnie rozerwane serce na kawałki.
|
|
 |
Biorę wdech, zwykły wdech czyni mnie szczęśliwym.
|
|
 |
Możesz być przechujem i tak przelejesz niejedną łzę.
|
|
 |
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym?
|
|
 |
Niepewność - odkąd pamiętam to z oczu mi spędza sen,
wszyscy pierdolą o stabilizacji,
a ja jestem w szoku bo nie znam jej.
może nie dojrzeje nigdy...
a może kurwa za chwilę,
niczego nie jestem pewny ziom - moje życie to spacer po linie.
|
|
 |
Nie wiem jak mogę Ci pomóc
Czuje się bezsilny, samemu oglądam filmy w domu.
Chce się odciąć i nie myśleć.
Kiedy patrze na spadające łzy, życie staje się przykre,
Obydwoje chcemy uciec od prawdy.
Ciężko ja znosimy i za często nas drażni...
|
|
 |
Czasem chcę słyszeć tylko te bębny
z samplem, aby ukoić nerwy i wygrać walkę.
|
|
|
|