![1.Moje płuca jak tłoki mechaniczne wertują powietrze do serca otóre pompuje samodestrukcje.Nie potrafię zliczyć nocy kiedy leżałem z toną myśli i nie potrafiłem się podnieść.To tak jakbym chciał policzyć każdą kroplę w oceanie po kolei.Patrzę na Słońce które rozświetla moje ciało tak jak świeca mapę z tajnym kodem do skarbu.U mnie są to szlaki blizn przecięć draśnięć wprost do epicentrum moich uczuć.To droga kręta i zawiła mój labirynt wspomnień.Jeśli przedrzesz się przez puszczę pogrzebów mojego serca i pieśni żałobnych mej duszy znajdziesz się tam ale zatkaj uszy ponieważ usłyszysz przerażający krzyk mordowanych uczuć.Katowane duszone krojone miażdżone wyją o ratunek ale ściany są szczelne.Usłyszysz ich błagania jedynie wchodząc do epicentrum bądź gdy w moim pustych dziurach źrenicowych ujrzysz sens swojego jutra i kolejne lata.Chciałbym byś pokazała małemu chłopcu którym jestem że niewolno krzywdzić i zabijać.](http://files.moblo.pl/0/5/19/av65_51981_tumblr_mw82zvtq2c1t0qneno1_500.jpg) |
1.Moje płuca jak tłoki mechaniczne wertują
powietrze do serca,otóre pompuje
samodestrukcje.Nie potrafię zliczyć nocy kiedy
leżałem z toną myśli i nie potrafiłem
się podnieść.To tak jakbym chciał policzyć
każdą kroplę w oceanie po kolei.Patrzę na
Słońce,które rozświetla moje ciało tak jak
świeca mapę z tajnym kodem do skarbu.U
mnie są to szlaki blizn,przecięć,
draśnięć wprost do epicentrum moich uczuć.To droga kręta i zawiła,mój labirynt
wspomnień.Jeśli przedrzesz się przez puszczę
pogrzebów mojego serca i pieśni żałobnych mej
duszy znajdziesz się tam,ale zatkaj uszy,ponieważ usłyszysz przerażający krzyk
mordowanych uczuć.Katowane,duszone,krojone,miażdżone wyją o ratunek, ale ściany
są szczelne.Usłyszysz ich błagania jedynie
wchodząc do epicentrum bądź,gdy w moim
pustych dziurach źrenicowych ujrzysz sens swojego jutra i kolejne lata.Chciałbym byś pokazała małemu chłopcu,którym jestem,że niewolno krzywdzić i zabijać.
|
|
![Cichy szmer nocy dochodzące z dala od głównej trasy odgłosy pojazdów odbicie księżyca rozcinające się w lekkich falach jeziora wino i Ty. Na zmianę podawaliśmy sobie tę butelkę upijając naprzemiennie po łyku zamknięci w sobie z własnymi pytaniami. Zagadnąłeś wtedy o czym myślę a ja podsumowałam to krótkim uśmiechem. Dzisiaj Ci powiem zastanawiałam się nad tym jak to jest że w naszym życiu pojawia się jeden przypadkowy człowiek siada naprzeciw i majstruje przy naszym sercu zaprogramowując je na tak silne uczucie do siebie. Od tamtej nocy zaprosiłam do swojego życia wielu informatyków tego pokroju i żaden nie poradził sobie z wirusem jaki Tobie udało się we mnie przelać.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Cichy szmer nocy, dochodzące z dala od głównej trasy odgłosy pojazdów, odbicie księżyca rozcinające się w lekkich falach jeziora, wino i Ty. Na zmianę podawaliśmy sobie tę butelkę, upijając naprzemiennie po łyku, zamknięci w sobie, z własnymi pytaniami. Zagadnąłeś wtedy, o czym myślę, a ja podsumowałam to krótkim uśmiechem. Dzisiaj Ci powiem - zastanawiałam się nad tym, jak to jest, że w naszym życiu pojawia się jeden, przypadkowy człowiek, siada naprzeciw i majstruje przy naszym sercu, zaprogramowując je na tak silne uczucie do siebie. Od tamtej nocy zaprosiłam do swojego życia wielu informatyków tego pokroju i żaden nie poradził sobie z wirusem, jaki Tobie udało się we mnie przelać.
|
|
![Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę wyhamować i przeanalizować wszystko to co się dzieje by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego by po prostu położyć się spać trochę otrzeźwieć odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo w innym rytmie w inaczej popieprzony sposób.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę, wyhamować i przeanalizować wszystko to, co się dzieje, by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego, by po prostu położyć się spać, trochę otrzeźwieć, odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo, w innym rytmie, w inaczej popieprzony sposób.
|
|
![Zostawiam Cię na środku ulicy z niewielką ilością procentów we krwi fajką między palcami i zdziwionym spojrzeniem. Wysuwam Ci się z ramion rzucam krótkim tekstem i nie wierzysz w to co słyszysz. Nie możesz drgnąć paraliżuje Cię świadomość tego że właśnie mnie tracisz. Nigdy Ci się to nie przytrafiło. Nigdy to uczucie nigdy taki odzew.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Zostawiam Cię na środku ulicy, z niewielką ilością procentów we krwi, fajką między palcami i zdziwionym spojrzeniem. Wysuwam Ci się z ramion, rzucam krótkim tekstem i nie wierzysz w to, co słyszysz. Nie możesz drgnąć, paraliżuje Cię świadomość tego, że właśnie mnie tracisz. Nigdy Ci się to nie przytrafiło. Nigdy to uczucie, nigdy taki odzew.
|
|
![Każdy umie powiedzieć że mu zależy... Mało kto umie pokazać...](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Każdy umie powiedzieć, że mu zależy... Mało kto umie pokazać...
|
|
![Każdego człowieka w swoim życiu spotykamy w jakimś celu. Ktoś jest dla Ciebie tylko próbą generalną ktoś inny pracą nad błędami przed spotkaniem z kimś najważniejszym a ktoś będzie właśnie tym najważniejszym. Istotne jest by się nie pomylić i nie przejść obojętnie...](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Każdego człowieka w swoim życiu spotykamy w jakimś celu. Ktoś jest dla Ciebie tylko próbą generalną, ktoś inny - pracą nad błędami przed spotkaniem z kimś najważniejszym, a ktoś będzie właśnie tym najważniejszym. Istotne jest, by się nie pomylić i nie przejść obojętnie...
|
|
![Nie przejmuję się czasem kompasem rzuciłem w niebo. Ma mówić mi gdzie mam iść? A niby dlaczego? Bo nie chcę jak owca prawie na rozkaz. Jeśli coś ma zabierać to niech zabiera noc nam. Emocji posmak czas kradnie życie w oczach można poznać uczuć barwę i cień. dam Ci cały świat](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Nie przejmuję się czasem, kompasem rzuciłem w niebo.
Ma mówić mi gdzie mam iść? A niby dlaczego?
Bo nie chcę jak owca, prawie na rozkaz.
Jeśli coś ma zabierać, to niech zabiera noc nam.
Emocji posmak, czas kradnie życie,
w oczach można poznać uczuć barwę i cień./ dam Ci cały świat
|
|
![Zagubione skrzydełka pognieciona aureolka... taki ze mnie aniołek :P](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Zagubione skrzydełka, pognieciona aureolka... taki ze mnie aniołek :P
|
|
![Darząc uśmiechem uszczęśliwiasz serce. Uśmiech bogaci obdarzonego nie zubożając dającego :](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Darząc uśmiechem uszczęśliwiasz serce. Uśmiech bogaci obdarzonego nie zubożając dającego :)
|
|
![I szczerze żałuję że tak wyszło między nami Kiedy myślę o tym zawsze oczy zachodzą mi łzami](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
I szczerze żałuję że tak wyszło między nami
Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami
|
|
![Ja widzę nieraz jak to wszystko się rozmywa Wczoraj było dzisiaj nie ma Mówią – trzeba dalej żyć](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Ja widzę nieraz jak to wszystko się rozmywa
Wczoraj było, dzisiaj nie ma
Mówią – trzeba dalej żyć
|
|
![Ale to musi się skończyć Ja chcę to w końcu raz na zawsze zakończyć!](http://files.moblo.pl/0/6/52/av65_65232_winnie_the_pooh_and_tiger-279.jpg) |
Ale to musi się skończyć
Ja chcę to w końcu raz na zawsze zakończyć!
|
|
|
|