 |
|
znów i znów kartkuję te żałosne wspomnienia i wciąż zadaję sobie pytanie, czy to wtedy, w blasku tego lata, poczęło się pęknięcie w moim życiu?
|
|
 |
|
Może to głupie, ale czasem coś się udaje dlatego, że wierzysz, że się uda. To chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam.
|
|
 |
|
Czułam się zraniona, gdy traciłam mężczyzn, których kochałam. Dziś jestem przekonana, że nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie może mieć na własność. I to jest prawdziwe przesłanie miłości: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać.
|
|
 |
|
Ur a glorious headfuck thing. Own it.
|
|
 |
|
Kocham momenty w horrorach, kiedy pytają : "Hallo ?". Tak jakby myśleli, że morderca odpowie im : " Tak ? Jestem w kuchni, zrobić Ci kanapkę ? " [ besty czy coś ]
|
|
 |
|
Nie wiesz jak to jest przekraczać próg szpitala i nie móc opanować łez. Jak droga do sali to kolejny sprawdzian z udawanego uśmiechu. Chowasz twarz w dłoniach i odwracasz wzrok by tylko nie dać po sobie poznać, że nie dajesz rady. Na siłę uśmiechasz się by tylko dodać otuchy i pokazać, że żadna choroba nie jest w stanie Ci go zabrać. Nie wiesz jak to jest kiedy wchodzisz do czterech białych ścian i widzisz go leżącego, przykutego do szpitalnego łóżka. Jak dźwięk aparatury doprowadza Cię do szału. Siedzisz tam i trzymasz jego dłoń ocierając resztki płynących po policzkach łez. W duchu prosisz Boga aby wreszcie podjął jakąś decyzję. Błagasz go aby nie pozwolił mu cierpieć. Głos łamie Ci się w najmniej odpowiednim momencie a oczy zdradzają smutek panujący wewnątrz Twojego ciała. Nie wiesz jak ciężko jest to przeżywać każdego dnia na nowo mając nadzieję, że będzie lepiej. Nie wiesz... możesz tylko to sobie wyobrażać.. [ ciamciaa ♥ ] - wspomnienia..
|
|
 |
|
Poczułam jego oddech na swojej szyi, jego dłonie na moich biodrach, jego miłość w moim sercu. Wszystko wróciło. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Chciałabym, żebyś był. Nie na chwilę.. Na zawsze. Na wyciągnięcie ręki. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|