 |
Siedząc w berecie na parapecie, do płuc pompuje dym.
|
|
 |
Zostałam z moją stratą, to nie to czego chcę...
|
|
 |
Najważniejsze to być wobec siebie fair by w przyszłości wszystko mogło dobrze się ułożyć, powinieneś i musisz do tego dążyć ..
|
|
 |
Z Tobą zajaram, z Tobą pojde na deske, z Tobą zrobie chuj wie co jeszcze .
|
|
 |
Jeżeli z Bogiem mam czuć się jak w raju. Jeśli niebo jako stan jest rajem, mogłabym przeżyć mordęgę bólu przed śmiercią nawet zaraz.
|
|
 |
mamy jeszcze czas, dużo czasu by wszystko naprawić, choć chwile samotne nieubłaganie się dłużą wiem, że kiedyś będę szczęśliwa... muszę być...
|
|
 |
sposób w jaki mrużył oczy przed słońcem, sposób w jaki się złościł, w jaki się uśmiechał, denerwował, jego usta i ramiona...
|
|
 |
patrząc w Twoje oczy przy nim nie zawsze widać szczęście ...
|
|
 |
przyjaciół trzymaj blisko, wrogów jeszcze bliżej.
|
|
 |
czytam wszystkie listy, po kolei. przypatruje się każdej literce, zastanawiam się co miałaś na myśli to pisząc, powoli przechodzę na drugi wyraz, który analizuję z taką samą starannością jak setki poprzednich. każda litera ma inny kształt, niedbały czy bardzo staranny, próbuję odgadnąć sens tych nigdy nie wypowiedzianych słów...
|
|
 |
spójrz na mnie tak, jak gdyby Twoje oczy chciały mnie wpuścić do środka...
|
|
 |
Nikt nie może mi odebrać prawa do marzeń o nim, ani tęsknoty za nim, więc jednak jest mój, bo żyje we mnie, codziennie bardziej i mocniej. zdarza się, że myślę : już bardziej nie można kochać, a na drugi dzień odkrywam, że kocham o jeden dzień bardziej.
|
|
|
|