 |
cały czas się znamy, lecz to już nie to, dzis juz nie rozmawiamy godzinami przez telefon
|
|
 |
jesteś wszystkim, reszta w tle
|
|
 |
Właśnie doszło do mnie jak bardzo byłem przy Niej szczęśliwy. Doszło do mnie, że straciłem największy skarb na całym świecie. Jak można być takim idiotą i spierdolić coś tak pięknego? / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Bóg zamiast obdarzyć mnie rozumem to obdarzył mnie "talentem" spierdolenia wszystkiego. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Miałem upijać się szczęściem, które mi dawałaś, Naszą miłością, Twoim zapachem. Kurwa wszystkim. A tak na prawdę aktualnie upijam się kurwa wódą bo teraz chyba tylko to mi pozostało. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Niektóre sytuacje nieodwracalnie zmieniły moje życie. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
A jeśli dziś wyjdę z domu i pierdolnie mnie coś i będę potrzebować krwi, czy oddasz mi ją? A jeśli skończę na wózku to czy będziesz tu, czy będziesz starać się pomóc czy odejdziesz w chuj?/nie.bylbym.tu.soba
|
|
 |
mam wyjebane na to wszystko co nie jest nic warte, życie jest zbyt fajne, po prostu
|
|
 |
już nie chce pić wódki zalał mnie jej strumień, dzisiaj umiem pić dobrze, bo całe życie trenuję. / mumiin
|
|
 |
widziałem tyle łez, słyszałem tyle westchnień, tyle razy nie chciałaś mnie, a ja wciąż jestem. / mumiin
|
|
 |
Zabrała mi serce. Zabrała serce wraz z każdym organem. Z minuty na minutę czuję, jak moje ciało obumiera, nie ma nikogo kto może podać mi pomocną dłoń, nie ma nikogo, kto by mnie usłyszał. Otwieram oczy i nastawiam uszy - nie słyszę nic, tylko głuche echo odbijające się od moich czterech ścian. Powieki znowu zaczynają mi opadać, i czuję jak spadam w jakąś ciemną otchłań. Im bardziej spadam, tym twój głos jest intensywniejszy. Mówisz coś o rozczarowaniu, a ja nie mogę pojąć o co chodzi. W mojej głowie toczy się walka myśli. Chcę Cię odnaleźć, ale z moich oczu znika obraz. Gdzie jesteś? Umieram bez Ciebie, jestem już na dnie, proszę wróć i pomóż mi się od niego odbić./mr.lonely
|
|
|
|