 |
"Nie mówię Ci: "żegnaj", bo wierzę, że wrócisz, choć sam jeszcze nie wiem do czego..."
— Marek Hłasko
|
|
 |
"Wiem dziś jedynie tyle, że każda Twoja część we mnie musi umrzeć."
N. Belcik
|
|
 |
''Bo kiedy ktoś robi dla kogoś zbyt wiele, wtedy druga osoba przestaje zauważać czyjeś poświęcenie.''
|
|
 |
"Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu."
Vincent Van Gogh
|
|
 |
"Powiedz mi, gdzie jest ktoś, kto naprawdę chciałby tak żyć, być ze mną na zawsze."
Pezet
|
|
 |
"A co, jeśli zaryzykuję i wszystko się rozpadnie? Jeśli znów komuś zaufam, a on mnie czegoś pozbawi? Wiele mi nie brakuje, aby w środku mnie zapanowała pustka."
Jessica Sorensen
|
|
 |
"Ta cisza nie miała nic wspólnego ze spokojem."
Joseph Conrad
|
|
 |
"Kiedy serce i umysł walczą, zawsze cierpi wątroba."
|
|
 |
za każdym razem wymykałeś mi się z rąk, a ja na nowo szukałam drogi do Ciebie, włóczyłam się bez życia, by znów na chwilę poczuć płonący żar w sercu, gdy byłeś obok i tak w kółko aż w pewnym momencie wykończyłeś mnie po prostu swoim pierdolonym niezdecydowaniem. / koszmarnewizje
|
|
 |
Mogłaś być całym moim światem,
mogłaś być - nie jesteś, zatem;
odkładam na miejsce pióro,
zrobiło się dość ponuro.
Po mym szczęściu i miłości,
pozostały tylko mdłości./ Pages of my Soul
|
|
 |
możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana, łokcie i serce. możesz uciekać, biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać, mówić, że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać, powtarzać - nigdy więcej. możesz obiecywać sobie, że dasz radę, że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą, przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból, ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia, te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy, znowu Cię skopie, znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.
|
|
 |
nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana, poniżana, dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się, że magia pryśnie. bezgłośny krzyk - 'zostań, błagam', rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś, a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki, buziaka w czoło na pożegnanie, obiadu, gdy padałam na twarz po zajęciach, odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces, spełniać się, z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.
|
|
|
|