  |
Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić czy ktoś za nami pójdzie. Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy odwracasz się a za tobą nikogo nie ma.
|
|
 |
Znikam, nie chcę więcej borykać się, więc pędzę, potykam się, by lepsze nastały dni. Odchodzę. Jeśli to mi się tylko śni, na drodze proszę nie stawaj mi.
|
|
 |
"I wspomnę, choć boli, naturalnie skromnie, nie potrzebuję pamiętać o kimś, kto zapomniał o mnie."
|
|
 |
Każdy w twarz się uśmiecha, w duchu Ci życzy źle. Nie czujesz żalu, a jest Ci po prostu przykro, chciałbyś się oddalić stąd, uciec, po prostu zniknąć.
|
|
 |
Chcą żebyś padał na pysk na każdym następnym kroku. Pod lupę ludzi biorą, cudze brudy piorą, Nie wie, nie zna Cię, a jednak mówi jeden z drugim sporo.
|
|
 |
Czy aby na pewno marzy Ci się przejść w moich butach?
Nie sztuka po trupach nawet na szczyt wejść jak nie ustoisz tutaj.
|
|
 |
I słyszę ciszę im bardziej się stąd oddalam. I chyba poczułem spokój, choć zawsze się mieć go staram.
|
|
 |
Znikam, chcę wolności, od dzisiaj mam już dość i nie wnikaj. W samotności oddycham, znikam, tak jest prościej, nie pytaj. Bezlitośnie odpływam, ręką słońca dotykam.
|
|
 |
Pożegnania nie są na zawsze. Pożegnania nie są końcem.
|
|
  |
Martwi są niegroźni. To żywych trzeba się bać.
|
|
 |
Zdarza się i miłości wrócić, aby sprawdzić, czy drzwi są zamknięte.
|
|
 |
Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera.
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...
|
|
|
|