głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zuuz__

nie chodzi mi o te blizny na rękach. nie chodzi mi o te wylane łzy. nie chodzi mi o trzy pary szpilek  połamanych  uciekając  gdy widziałam was razem. nie chodzi mi o szkołę  którą zajebałam z rozpaczy. chodzi mi tylko o jedno  o spokój. dlaczego odzywasz się  gdy prawie się uwolniłam. dlaczego  teraz mnie gnębisz. nie mogłeś zrobić tego jakieś pół roku temu  gdy nie potrafiłam się podnieść z Twojego powodu. wytłumacz mi.

waniilia dodano: 4 czerwca 2012

nie chodzi mi o te blizny na rękach. nie chodzi mi o te wylane łzy. nie chodzi mi o trzy pary szpilek, połamanych, uciekając, gdy widziałam was razem. nie chodzi mi o szkołę, którą zajebałam z rozpaczy. chodzi mi tylko o jedno, o spokój. dlaczego odzywasz się, gdy prawie się uwolniłam. dlaczego, teraz mnie gnębisz. nie mogłeś zrobić tego jakieś pół roku temu, gdy nie potrafiłam się podnieść z Twojego powodu. wytłumacz mi.

Wkłada słuchawki i pod byle pretekstem wychodzi z domu. To nic  że niedługo wybije północ  a jutro rano musi wcześnie wstać. Kosmyki blond włosów wypadają spod ciemnego kaptura ulubionej bluzy. Jego bluzy. A ona nieświadoma padającego deszczu przemierza kolejne uliczki miasta. Każda kolejna samotnie spędzona noc wydawała się być coraz bardziej przerażająca. Zaczęło się od dnia  gdy wracając do domu  zobaczyła tłum ludzi zebrany wokół wypadku. Później pozostało tylko błaganie  by jej nie zostawiał i słowa lekarza  że nie żyje. Każdego wieczoru wracało do niej to  co starał się jej jeszcze powiedzieć. Miała być silna  miała się uśmiechać i żyć dalej. Żyć przyszłością  cieszyć się nią  i pamiętać  że zawsze będzie ją kochać.

izuu dodano: 1 czerwca 2012

Wkłada słuchawki i pod byle pretekstem wychodzi z domu. To nic, że niedługo wybije północ, a jutro rano musi wcześnie wstać. Kosmyki blond włosów wypadają spod ciemnego kaptura ulubionej bluzy. Jego bluzy. A ona nieświadoma padającego deszczu przemierza kolejne uliczki miasta. Każda kolejna samotnie spędzona noc wydawała się być coraz bardziej przerażająca. Zaczęło się od dnia, gdy wracając do domu, zobaczyła tłum ludzi zebrany wokół wypadku. Później pozostało tylko błaganie, by jej nie zostawiał i słowa lekarza, że nie żyje. Każdego wieczoru wracało do niej to, co starał się jej jeszcze powiedzieć. Miała być silna, miała się uśmiechać i żyć dalej. Żyć przyszłością, cieszyć się nią, i pamiętać, że zawsze będzie ją kochać.

Mówią  że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami  ja jednak cholera wiem  że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. To tylko drogi  które trzeba było wybrać  nas poróżniły.    ?

zozolandia dodano: 27 maja 2012

Mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. To tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły. /?

tak cholernie Go kocham

zozolandia dodano: 26 maja 2012

tak cholernie Go kocham

jeden gest  kilka słów może zmienić wszystko

zozolandia dodano: 26 maja 2012

jeden gest, kilka słów może zmienić wszystko

przestało być jak w bajce

zozolandia dodano: 26 maja 2012

przestało być jak w bajce

Trzy godziny temu bardzo ładnie mi wytłumaczyła  powolnymi  wielokrotnie złożonymi zdaniami  że krzywdzimy się nawzajem  że tkwi między nami jakiś podstawowy konflikt.  zrób mi jakąś krzywdę

zozolandia dodano: 26 maja 2012

Trzy godziny temu bardzo ładnie mi wytłumaczyła, powolnymi, wielokrotnie złożonymi zdaniami, że krzywdzimy się nawzajem, że tkwi między nami jakiś podstawowy konflikt. /zrób mi jakąś krzywdę

www.formspring.me tygryysek PYTAJCIE  PROOOSZĘ

waniilia dodano: 22 maja 2012

www.formspring.me/tygryysek PYTAJCIE, PROOOSZĘ ; *

nadal całujemy się na ruchliwych ulicach. nadal nosisz mnie na rękach. nadal rozmawiamy bez przerwy. nadal słuchamy rapu. nadal pijemy piwko i jaramy blanty. nadal przesiadujemy u mojej babci. nadal zamawiamy pizzę. nadal gadu gadu to jedyne miejsce  w którym się kłócimy. nadal palimy dużo szlugów. nadal ogarniasz moje włosy  wycierasz mnie  gdy jestem brudna. nadal się mną opiekujesz. minął rok  a patrz kurwa  nic się nie zmieniło!

waniilia dodano: 22 maja 2012

nadal całujemy się na ruchliwych ulicach. nadal nosisz mnie na rękach. nadal rozmawiamy bez przerwy. nadal słuchamy rapu. nadal pijemy piwko i jaramy blanty. nadal przesiadujemy u mojej babci. nadal zamawiamy pizzę. nadal gadu gadu to jedyne miejsce, w którym się kłócimy. nadal palimy dużo szlugów. nadal ogarniasz moje włosy, wycierasz mnie, gdy jestem brudna. nadal się mną opiekujesz. minął rok, a patrz kurwa, nic się nie zmieniło!

powiedziałeś mi  że zależy Ci na pewnej dziewczynie. dopytywałam  zdradziłeś jej imię. myślałam  że nie mam szans. myliłam się. nasze usta niespodziewanie złączyły się. przestraszony odsunęłeś swoje wargi od moich i zaczerwieniłeś się  a potem wtuliłeś się we mnie najmocniej jak potafiłeś. wiedziałam co się szykuje  poczułam motylki  pokochałam.

waniilia dodano: 22 maja 2012

powiedziałeś mi, że zależy Ci na pewnej dziewczynie. dopytywałam, zdradziłeś jej imię. myślałam, że nie mam szans. myliłam się. nasze usta niespodziewanie złączyły się. przestraszony odsunęłeś swoje wargi od moich i zaczerwieniłeś się, a potem wtuliłeś się we mnie najmocniej jak potafiłeś. wiedziałam co się szykuje, poczułam motylki, pokochałam.

nie musi atakować mnie siłą  wystarczą mi ostre słowa  wypływające z jego ust  by doprowadzić do szybkiej śmierci mojej pikawy.

waniilia dodano: 22 maja 2012

nie musi atakować mnie siłą, wystarczą mi ostre słowa, wypływające z jego ust, by doprowadzić do szybkiej śmierci mojej pikawy.

lubię  gdy w klubie pochodzą do mnie faceci  próbują zagadać  uśmiechają się  a ja z wyższością odpowiadam  że mam najcudowniejszego chłopaka na świecie. potem wstaję i poruszam się zgrabnie  na niebotycznie wysokich szpilkach do baru  wracam i wyśmiewam gościa z koleżankami. od roku  żaden facet oprócz Ciebie nie ma u mnie szans  Wredoto.

waniilia dodano: 22 maja 2012

lubię, gdy w klubie pochodzą do mnie faceci, próbują zagadać, uśmiechają się, a ja z wyższością odpowiadam, że mam najcudowniejszego chłopaka na świecie. potem wstaję i poruszam się zgrabnie, na niebotycznie wysokich szpilkach do baru, wracam i wyśmiewam gościa z koleżankami. od roku, żaden facet oprócz Ciebie nie ma u mnie szans, Wredoto.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć