 |
|
"coraz bliżej końca.. coraz bliżej z każdą minutą tęsknoty, z każdym otworzeniem okna gadu-gadu z Twoim imieniem, czy czasem nie zauważyłam jak pisałeś.. coraz bliżej kompletnej depresji, desperacji, końca..śmierci.
|
|
 |
|
"niby nie chcę Cię znać, potrafię zgnoić Twoje buty, które ubóstwiam, mówić wszystkim jakim jesteś dupkiem, a z drugiej strony chciałabym Cię dalej przy sobie mieć.
|
|
 |
|
"
miłości nigdy nie było, nie ma i nie będzie. i tylko Ty możesz temu zaprzeczyć, tylko Tobie dziś uwierzę.
|
|
 |
|
w tamtą noc powinnam walczyć i nie pozwolić ci odejść.
|
|
 |
|
"Jestem już zmęczona graniem kogoś, kto wiecznie ginie w pierwszym akcie. Chciałabym wreszcie móc być sobą. (...) Chciałabym wykrzyczeć: patrz, to ja. Ja to moje koszmary. Moje lęki i strach, który co noc łapie za gardło. Niepewność jutra, zamglone wczoraj i dzisiejsze drżenie dłoni ukrywane w kieszeniach. Chcesz z nami żyć? Naprawdę chcesz? Przyjmiesz mnie z całym moim strachem?
|
|
 |
|
"Tak. Kiedyś powiem Ci wszystko. Dosłownie wszystko. O tym jak to było między nami. O tym jak się czułam. Jak cierpiałam. I jak cholernie Cię kochałam. Tak. Kiedyś na pewno Ci to powiem.
|
|
 |
|
"Nie łudź się. Udawanie zobojętniałej nie zmieni Twoich uczuć do Niego.
|
|
 |
|
"Nie jesteś jakiś super fajny.
Nie myślę o Tobie 24h na dobę.
I nawet nie jaram się Tobą, gdy Cię widzę.
Ale masz w sobie coś co sprawia,
że chcę chodzić do miejsc gdzie 'przez przypadek' mogłabym cię spotkać...
|
|
 |
|
"
I co mam Ci napisać? Że tak bardzo tęsknie?
Że analizuję wszystkie wspólne chwilę? Że tak bardzo tęsknie, za czasami, kiedy udawałam obrażoną,
a ty be słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś, aż mi przejdzie? Że wciąż powtarzam sobie
w głowie nasze ostatnie zdania ? Że żałuje tego, co się stało ? Że... że Cię kocham ?
NIE JESTEM żadną pier*olną Julią, więc nie każ mi czekać...
|
|
 |
|
"-Może tak naprawdę nie warto płakać i tęsknić za kimś kto odszedł. na dobrą sprawę warto się cieszyć z tego , że wogóle ta osoba była obok Nas, chociaż ten krótki moment. że mieliśmy okazję przebywać z nią , i zamienić kilka słów , że było tak cudownie.
|
|
 |
|
"przyzwyczaj się, facet to tępy chuj i ZAWSZE najbardziej ma Cię w dupie wtedy kiedy Tobie najbardziej zależy... ale wróci, każdy pies wraca.
|
|
 |
|
"
wódka na stole, w kieszeni otwarta paczka fajek. kiszone ogórki, bo podobno są dobre do czystej. rozmazany tusz i tysiące myśli na sekundę. ja już sobie nie radzę.
|
|
|
|