 |
myślisz, że mówiłam, jak bardzo jest mi zimno, bo wcale nie miałam ochoty przytulić się
do twojej wielkiej bluzy ?
|
|
 |
ucząc się, nie mogłam się skupić, myślałam o Tobie. Czyżby wszystko znów wróciło?
|
|
 |
Poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. Tutaj potrzebne jest Twoje 'dobranoc'.
|
|
 |
Życie daje kopa w dupe no i co z tego ? Trzeba umieć wstać i pierdolnąć je dwa razy mocniej.
|
|
 |
kiedyś wezmę twoje uczucia wsadzę do słoika
i już więcej ci ich nie oddam. najlepsze jest to
że jak nie będziesz ich miał to nie będziesz
potrafił być ze mną. a jeszcze lepsze jest to że
mnie to nie rusza . rozumiesz ?
|
|
 |
przed tobą setki dróg stoi otworem, ty stoisz przed wyborem..
każda droga wymaga poświęceń.
ciągle idę do przodu, ale powoli a nie pędzę..
każdy chciałby być w samym centrum wielu wydarzeń..
każdy chciałby władać ogniem, ale bez oparzeń.
jesteś panem swego przeznaczenia, od Ciebie zależy to czy spełnią się marzenia.kolorowo nabierać nowe dni, ty masz w sobie tą siłę..
|
|
 |
Sądzę, że coś często sprowadza się wyłącznie do kontrastu ? na przykład kiedy chorujesz, zastanawiasz się, dlaczego podczas tych wszystkich miesięcy, kiedy miałaś w sobie tyle sił, w ogóle nie doceniłaś swojego zdrowia.
|
|
 |
- Jesteś niegrzeczna.- powiedział.
- A skąd to wiesz?- zapytała.
- Widzę to w twoich oczach.
- Nie patrz w nie, zresztą jestem grzeczna.
- Niegrzeczne dziewczynki są fajne.
- No dobra, wygrałeś jestem niegrzeczna.
|
|
 |
napiszę długi list, w którym opiszę wszystkie moje uczucia, lęki, niepewności i jak często czuję się tobie niepotrzebna. potem go zemnę, podrę, rozszarpię, a jego strzępki spalę. nigdy się nie dowiesz, jak bardzo cię potrzebuję, pragnę i jak bardzo boli mnie twoja obojętność.
|
|
 |
Uczulona na - wszystko będzie dobrze.
Rzyga słowami - nie martw się.
|
|
 |
- Dlaczego taka ładna dziewczya nie ma chłopaka?
- Bo, taki chłopak jak Ty, ma dziewczyne.
|
|
 |
w sobotni wieczór zamiast wyjść zostaliśmy u ciebie . leżeliśmy kilka godzin na łóżku
, z twoją małą siostrzenicą i oglądaliśmy bajki . nagle mała cię zapytała ; a ty , kochas swoją księźnicke ?
popatrzałeś na mnie i powiedziałeś ; no jasne , że tak . mała tylko zrobiła te swoje smutne oczy szczeniaczka . ;
ale moją małą księżniczke kocham najbardziej w całym królestwie ! - krzyknąłeś , łaskocząc ją .
dziewczynka piszczała z radości .
patrzałam na wszystko z uśmiechem . kocham Cię - powiedziałeś bezgłośnie i wróciłeś do łaskotania małej księżniczki .
|
|
|
|