 |
Gdy zobaczyłem siniaka na twojej twarzy od razu wiedziałem, że to przez niego. Wkurwiłem się. Chciałem mu sie odpłacić, ale ty nie chciałaś żebym wtrącał się w wasze sprawy, bo wiedziałaś jak to się skończy. Nie mogłem tak tego zostawić, w końcu to ty zawsze wyciagałaś mnie z największych kłopotów. Mam teraz ciągłe problemy, ale nie żałuje tego co się stało. Niech żałuje tamten skurwiel, że odważył sie podnieść na ciebie rękę. Pamiętaj, nie pozwolę cię skrzywdzić.
|
|
 |
Nie potrafię wymazać Cię z pamięci.
|
|
 |
Teraz już wiem, że to wszystko nie miało sensu.
|
|
 |
Wiem, że gdyby nie Ty i Twoja troska o mnie to pewnie byłbym teraz innym człowiekiem, a moje życie wyglądałoby całkiem inaczej. Zawsze mogłem liczyć tylko na Ciebie, nawet gdy nie zasłużyłem na Twoją pomoc. Dziękuję za to co dla mnie zrobiłaś i robisz. Byłaś i będziesz dla mnie najważniejsza. Wiem, że czasem przesadzam i za to przepraszam. Dziękuję za wszystko, Mamo.
|
|
 |
"Zrobiłeś coś czego ci nigdy nie wybaczę. Traktowałeś mnie jak śmiecia, matkę jak szmatę."/Studio pokój
|
|
 |
więc posłuchaj mnie teraz i zaufaj moim słowom,
że najpiękniejsze są chwile te spędzone z Tobą.
Kocham każdy Twój gest,
Kocham patrzeć jak się śmiejesz.
i wiesz co? mój świat bez Ciebie nie istnieje.
|
|
 |
mimo wszystkich moich wad proszę zostań ze mną,
a nie będziesz żałować, obiecuje na pewno!
|
|
 |
dopiero wtedy, gdy naprawdę Cię straciłam,
zrozumiałam, że to wszystko źle zrobiłam.
popełniłam błąd, zamiast usiąść, porozmawiać
ja trzasnęłam drzwiami by za nimi płakać.
gdy wróciłam już do domu i opadło to napięcie,
zobaczyłam na pulpicie Nasze wspólne zdjęcie.
byliśmy tam szczęśliwi jak nikt inny.
lecz powiedz mi proszę kto jest teraz winny?
w takich chwilach nie da się powstrzymać łez,
teraz nadszedł Naszej wspólnej drogi kres.
Kocham Cię do dziś lecz Ty nie chcesz mnie znać,
tak łatwo jest coś zniszczyć jednego dnia.
myślałam, że zapomnę i nie będę tęsknić,
lecz to jest bardzo ciężkie by przestać wierzyć,
że Nasz związek był jak najtwardszy diament,
a w jednej chwili pokruszył się jak zwykły kamień.
|
|
 |
nie potrafiłam Cię docenić, gdy byłeś blisko,
łączyło Nas tak mało, a dzieliło wszystko.
męczące kłótnie, ciągłe kłamstwa, awantury,
co dzień dzieliły Nas coraz większe mury.
z każdym dniem czułam, że to nie Ty,
ten o którym co dzień miałam piękne sny,
to nie w tym chłopaku się zakochałam,
to nie te oczy, które tak dobrze znałam.
nie wiedziałam co się z Nami tak naprawdę stało!?
dlaczego Nasze życie w proch się rozsypało?
przecież na początku było tak kolorowo,
'KOCHAM' to Twoje ulubione słowo.
teraz wiem, że musiałam od Ciebie odejść.
bo co miałam zrobić by temu zapobiec?
spakowałam rzeczy i poszłam w siną dal,
została tylko cicha pustka, gniew i wielki żal.
|
|
 |
dzień dobry, mam na imię Tomek i chcę wiedzieć za ile dzwonek?
|
|
 |
palą się podeszwy w naaaajkach!
|
|
|
|