 |
|
Kocham Cie nad życie, ale zbyt wiele krzywd mi wyrządziłeś. Tyle razy dawałam Ci szanse, a Ty za każdym razem potrafiłeś to wszystko spieprzyć, pomimo ze wiem jak wielkim uczuciem mnie darzysz. Taki już jesteś i mimo obietnic nie zmienisz się, wiem o tym. Mniej będziemy cierpieć będąc osobno. Ciężko jest mi z tym, ale inaczej wykończylibyśmy się wzajemnie, przepraszam.
|
|
 |
|
wiesz co najbardziej boli? że idziesz w te same miejsca, ale bez tych samych ludzi.
|
|
 |
|
krzyczę 'weź mnie ratuj', kiedy patrzysz w moje oczy,
ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz
|
|
 |
|
i albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto!
|
|
 |
|
Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła Cię ignorować. |
|
|
 |
|
jesteś! już nic nie chcę.
|
|
 |
|
Czasem jest tak, że myślę sobie
dziś to koniec
wątpię w rap, wątpię w siebie
wątpię w ciebie, wątpię w nas, wątpię w świat
|
|
 |
|
wątpię w ciebie, czasem już myślę, że odejdziesz
że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem
ja nie potrafię zmienić swoich myśli w moment
ja nie potrafię więcej
uwierz, że to co robię jest wszystkim co potrafię
gdybym mógł dać więcej, dałbym, bądŹ pewna
czasem mam wrażenie, że zostanę sam bez ciebie
|
|
 |
|
mówił, że by za nią umarł. kurwa, nigdy nie widziałam żeby ktoś się tak rozumiał.
|
|
 |
|
owszem, mam cholernie trudny charakter, jestem poddana wielu nałogom, nie szanuje ludzi którzy kiedykolwiek mnie zranili, przeklinam, jestem zadziorna i złośliwa, nie ufam ludziom i wiem co to cierpienie. a wszystko to przez ból, który towarzyszy mi przez całe życie.
|
|
 |
|
niszczył ją swoim chamstwem, lubił patrzeć jak cierpi.
|
|
|
|