 |
' Bywa różnie, miłość złych emocji naucza
i rok później poleci znów "Gdyby nie to" Hucza
i wspomnę te chwile, gdy chciałeś mnie w przepaść rzucić
nawet nie wiesz ile bym dał, by tam powrócić '
|
|
 |
Daje ci serce na dłoni weź je,
chce poczuć ulgę bo jest coraz cięższe .
|
|
 |
' Przeważnie, przy Tobie zachowuję się poważnie, Przypadkiem, przy tobie rzucam kurwą nierozważnie, Mój charakter jest wróżbą w której nic nie jest jasne, Jest szlakiem pełnym barier, traktuj go z dystansem, Gdy patrzę to szczerze choć dobrze wiem że, Twoje serce nie raz stanie gdy znów coś spieprzę, I wiem że nie jesteś pewny tego kim jestem, Jestem dobry, zły - dla Ciebie będę kim zechcesz '
|
|
 |
Chcę kogoś,kto będzie mógł mnie złapać za rękę i nie puszczać. Kogoś,kogo będę mogła przytulać i kto będzie chciał przytulać mnie. Kto nie będzie kłamać wyznając mi miłość. Chcę szczęścia,prawdziwego,a nie sztucznego,wymuszonego.Gdy sama wmawiam sobie,że jest dobrze.Chcę spędzać zimowe wieczory pijąc czekoladę z bitą śmietaną,oglądając po raz setny Kevina Samego w Nowym Yorku,grzać się pod kocem,ale nie samotnie,tylko w uścisku tej osoby.Chcę zimowych spacerów przy przymrozku,albo późnych jesiennych powrotów do domu.Żeby w momencie taki jak ten ktoś siedział przy mnie.Albo gdy nie mogę spać w nocy,żeby ten ktoś był,gdy się obudzę z kolejnego koszmaru,i spojrzę na tą osobę,żebym się uśmiechnęła i spokojnie przytuliła twarz do poduszki.Żeby mogła się za kimś chować podczas oglądania horrorów,i kłaść się przy niej ze śmiechu przy oglądaniu komedii.Żebyśmy wychodzili ze znajomymi w piątki na piwo,do pubu a później wracali zmęczeni i rozmawiali,dopóki ktoś nie zaśnie.
|
|
 |
Ideałami będziemy później, teraz po prostu bądźmy prawdziwi.
|
|
 |
Jestem zimny jak lód i twardy jak skała,
Romantyczny w chuj, brutalny tak jak prawda,
|
|
 |
Wylewam alkohol – nie ufam mu .
Nie ufam prochom, chce się naćpać kochanie Tobą
I chodzić naćpany doba za dobą .
|
|
 |
Jesteś moim wirem wydarzeń
Poruszasz się po nim jak najlepsze flow.
Poza tobą nic..
|
|
 |
Chodź ze mną jeśli sądzisz ze wytrzymasz, tu życie ma tempo które szybko zabija.
|
|
 |
mam w głowie schorzeń korzeń.
|
|
 |
brat powiedz co masz z życia, ja mam pare ran nie do zszycia.
|
|
|
|