 |
Wielu niepewnie dziś spogląda w lustra. Mówi sobie 'trzymam się' ja mówię 'się nie puszczaj'.
|
|
 |
a kiedy on zrozumiał ona sie z niego wyleczyła.
|
|
 |
gdy zobaczyłeś mnie z innym nagle zaczęło ci zależeć ?!
|
|
 |
Były we dwie, dużo przeżyły. Teraz dwa światy, dwa inne spojrzenia.
|
|
 |
Szybko chciałam dorosnąć, poczuć smak życia. Dziś wiem jak egzystować bez konieczności bycia.
|
|
 |
ej, Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.
|
|
 |
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
 |
Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła? -Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie…
|
|
 |
A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi. .
|
|
 |
Wiesz co ? jestem szczęśliwa, mimo tego co jest , bo mam zajebiste wspomnienia .
|
|
 |
Jeszcze świeciło słońce gdy zgasł jej dzień
|
|
 |
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć, jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży.
Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet, jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę,
zawsze pozostaje ten podskórny strach, że może się pomylić,
a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci.
|
|
|
|