 |
Twoje rozczochrane włosy, niewyspane oczy i rozciągnięty sweter sprawiały, że wyglądałeś idealnie.
|
|
 |
kocham milkę, sok pomarańczowy i Ciebie, wiesz ?
|
|
 |
nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim.
|
|
 |
i obiecuję Ci, że kiedyś staniesz przed moim grobem i powiesz "tak, to ona najbardziej mnie kochała ze wszystkich".
|
|
 |
to uczucie, gdy chcesz mieć całkowicie wyjebane, ale jednak Ci zależy.
|
|
 |
nie, ja go nie kochałam, moje serce też go nie wielbiło. tylko oczy coś dziwnie lubiły go za bardzo.
|
|
 |
- widzisz jej łzy?
- nie...
- i właśnie, na tym polega obojętność.
|
|
 |
Powyciągany sweter, krawężnik pod blokiem. Drżące ręce. Papieros za papierosem. Zimno. Pusto. Samotnie.
|
|
 |
bywa też tak, że nie ma szczęśliwych zakończeń. / nie wiem kogo
|
|
 |
nadmiar emocji by wszystko uprościć.
|
|
 |
co wieczór wpierdalasz się w moje myśli... naucz się kurwa pukać ! | smietankaa
|
|
 |
Niby zimny drań, ale to właśnie on dał jej najwięcej ciepła.
|
|
|
|