 |
|
zaczynam zauważać tolerancje, moja mama rozumie już , że gdy zapale blanta, moje życie staje się lepsze . / terapia
|
|
 |
|
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz, tańcz, tańcz głupi
Tylko weź się tym wszystkim za bardzo nie upij
Tylko weź się nie zatrać w tym wszystkim za bardzo
To taniec godowy najpiękniejszy z tańców
I ty też, też, też tańcz, tańcz, tańcz głupia
Tylko weź się tym wszystkim nie zalej w trupa
Tylko weź się nie zatrać w tym wszystkim za bardzo
To taniec godowy najprzyjemniejszy z tańców
|
|
 |
|
Choć nie powiem, to też ideał mój, ideal nie wiem czego się spodziewać od tych szmul.
Gorzej jak nie rozpoznasz mistrzowskich ról, w pore nie odstawisz tych miłosnych bzdur.
Idealnie wiesz o poranku jak król. A kto się śmieje ten się śmieje ostatni i chuj!
|
|
 |
|
Była,była, była moim ideałem
dokładnie była, dokładnie była
Była,była, była moim ideałem
dokładnie była ziomuś haaaaaa
|
|
 |
|
- [...]. Nie znam się na miłości.
- I nic dziwnego. To nie mechanika. Miłość trzeba czuć, cieszyć się nią, dzielić ją z bliską osobą. A nie się na niej znać.
|
|
 |
|
... bo kto powiedział, że jakiś 'papierek' sprawi, że będziemy się bardziej kochać
|
|
 |
|
Człowiek może się uśmiechać, a być łajdakiem. Bezlitosnym, zdradliwym, wszetecznym, zepsutym łajdakiem.
|
|
 |
|
A może dziś Wśród tylu ciężkich spraw
Zobaczysz dzień przejrzysty tak
I przyjdzie noc , Noc pełna wolnych gwiazd
Przyniesiesz mi serce tak jak ptak
|
|
 |
|
Liczą się tylko Ci przyjaciele, do których możesz zadzwonić o czwartej nad ranem.!
|
|
|
|