 |
|
kawa weszła w nawyk. nie rozstajesz się już praktycznie z kubkiem kofeiny, mimo że nie możesz potem zasnąć. happysad leci w słuchawkach, podkręcasz głośność coraz bardziej żeby nie słyszeć krzyków. zatapiasz się w swojej oazie spokoju, gdzie praktycznie nie masz zmartwień. pojedyncze łzy zaczynają płynąć po Twoich policzkach, gdy wspominasz dawne czasy. kiedyś wszystko było prostsze.
|
|
|
|
To smutne. Poddaliśmy się na starcie.
|
|
|
|
"...Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości. Chętna uczynić z młodości zmierzch swego życia. Gotowa wyrzec się wszystkiego..."
|
|
|
|
"...Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości. Chętna uczynić z młodości zmierzch swego życia. Gotowa wyrzec się wszystkiego..."
|
|
|
|
Siedząc na 'ich' ławce w parku, sięgała kolejnego papierosa z myślą, że przyjdzie i powie 'Kochanie, rzuć to'.
|
|
|
|
Siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę, nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. Dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. To nie boli - ani trochę. Jedyne co boli to strach i ta pierdolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza.
|
|
|
|
To taki stan, że idziesz ulicą i modlisz sie, żeby ktoś w Ciebie wjechał.
|
|
|
|
pierdol system. ale rób to stylowo.
|
|
|
|
W płaczu najśmieszniejsze jest to , że jedyna osoba , która mogłaby Ci pomóc , to ta przez którą płaczesz ..
|
|
|
|
Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać.
|
|
|
|
-wiesz piwo to nie wszystko... -no tak są jeszcze fajki.
|
|
|
|
-kochanie ,postanowłam zmienić coś w życiu -o ,to świetny pomysł, może Ci pomóc ?
-tak ,wypierdalaj ! .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
