 |
Wiedziałam już, jak czuje się człowiek, który stracił zmysły; to zdarza się wtedy,gdy otaczający Cię świat zaczyna rozpadać się, psuć, zamieniać we własne odbicie w krzywym lustrze, a ty jesteś przekonany, ty wiesz, że to się dzieje naprawdę i teraz. Gdy czujesz upływ czasu, grunt pod stopami, gdy zdajesz
sobie sprawę ze swojego oddechu i odruchu chwytnego - a i tak wszystko wokół przeczy logice, życiu, przeczy wszystkiemu.
|
|
 |
Może zostawienie tego będzie tak samo odważne, jak rozpoczęcie. Może nie musi być wcale wielkiego końca, krachu, kulminacji, jakiejś niesamowitej dramaturgii. Może, nie może, na pewno zrobiliśmy wszystko, co już mogliśmy zrobić. Wyczerpaliśmy zasoby fajności. Może po prostu stąd spieprzmy, co, zostawmy to takie, jakie jest, niech rozwala się bez nas, niech popadnie w erozję? Nie musimy tego podtrzymywać. Możemy sobie po prostu gdzieś iść.
|
|
 |
Miałeś pamiętać,że trzeba mnie upominać.
Miałeś pamiętać,że trzeba na mnie uważać.
Miałeś pamiętać, że lubię uciekać.
Miałeś pamiętać, że lubię błądzić.
Miałeś pamiętać, że nigdy nie jestem taka sama.
Miałeś pamiętać, że potrzebuje samotności.
Miałeś pamiętać, że kocham przeciwieństwa.
Miałeś pamiętać, że oczekuje cudów.
Miałeś pamiętać, że troszczę się o swoje serce.
Miałeś pamiętać, że ...
Miałeś pamiętać a nie kierować swoje serce w druga stronę.
Pamiętam, ze miałeś tez czekać.
|
|
 |
Tonęłam w oceanie,rozpaczliwie walcząc z falami.Bez nadziei na ratunek.
|
|
 |
Są rzeczy, o których nie mówi się nawet najbliższym przyjaciołom. Czasem zresztą nie trzeba mówić, bo oni i tak wiedzą.
|
|
 |
Wiedziałam, że zrobicie coś wyjątkowego. Tacy ludzie jak wy zdarzają się raz na milion urodzeń. Obserwowałam was z boku, i gdzieś w środku był ten smutek, ta wiedza, że to i tak skończy się źle. Że ten ogień was wypali.-— jakub żulczyk
|
|
 |
Beze mnie jesteś wyjątkowo słaba. Beze mnie tu nie istniejesz;nie ma Cie..chociaż oni twierdza ze jeszcze po cichu oddychasz. Oddychaj szybko, tańcz wraz z powietrzem, wchłaniaj je tak mocno i z takim porywem który przyprawi Cie o mocniejsze bicie serca. Śmiej się. Czuj gorycz. Płacz... bo przeciez beze mnie nie wiedziałabyś nawet o jego istnieniu. O istnieniu tego wrażliwego serca. To nie serce, to kamień. Czemu połykasz łzy a w Twych oczach śpiewa słowik? Zgubilas sie, mala. Nie wiesz już czy to życie czy może Ty samo to psujesz;wszystko niszczysz; wprowadzasz chaos, AMOUR uspokoj sie. Przeciez wiesz ze bez Ciebie nie istnieje, przecież wiesz ze bez Ciebie tonę sama w sobie, przecież wiesz... wszystko.
|
|
 |
Nie chcę Cię zranić, ale potrzebuje trochę przestrzeni.
|
|
 |
Jestem po prostu zbyt bliska kochania Cię, więc pójdę swoją drogą.
|
|
 |
Wiesz, że nie jestem z tych, którzy łamią obietnice.
|
|
 |
Zmyj smutek z mojej skóry i pokaż mi jak być znów kompletnym.
|
|
 |
Czułam wstręt do samej siebie. Nie do innych. Chciałam stać się taka jak oni, chociaż wewnątrz czułam do nich głęboką pogardę.
|
|
|
|