 |
|
Coraz mniej pamiętam dobrych chwil, tylko pozostały mi te złe. Czas najwyższy odejść, nie sądzisz?
|
|
 |
|
Większość ludzi życzy swoim byłym wszystkiego dobrego w życiu, ale ja nie należę do tej grupy. Szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie jego szczęście. Jestem zasraną egoistką i tylko pragnę, by sukinsyn poczuł się identycznie, jak ja parę miesięcy temu. Zmarnowany rok życia, niepotrzebne wyrzuty sumienia i złamane serce, miałyby mnie zmusić do euforii związanej z trafnym wyborem kolejnej zdobyczy? Niech kolejna przygoda, którą obecnie przeżywa, skończy się jeszcze gorzej niż nasza. Powinien poczuć, jak to jest, gdy idealny świat niespodziewanie znika, zaś w głowie brak pomysłu na dalsze funkcjonowanie.
|
|
 |
|
Czekałam, ale szybciej pojawiła się obojętność niż Ty.
|
|
 |
|
Dziwne uczucie, gdy stajesz przed osobami, które paręnaście miesięcy temu były dla Ciebie całym światem. Zaczynasz żałować nieodpowiednich słów i tych, których zabrakło Ci w gębie. Nie złościsz się, tylko udajesz, że nigdy nie miała dana sytuacja miejsca w Twoim życiu. Nie tęsknisz, nie dlatego, bo nie możesz, tylko że jest tak naprawdę. Ta przeszłość, która Cię staczała każdego dnia stała się niczym. Nie ma żadnego znaczenia w teraźniejszym życiu, wyłącznie dzięki niej jesteś silniejszy i starasz się unikać podobnego zła. Na dodatek w zestawie pojawia się obojętność, której wcześniej Ci brakowało. Dlatego warto poczekać, aż samo się wszystko ułoży. Pocierpieć, powspominać, żałować i dążyć do obecnego stanu.
|
|
 |
|
Miałam wszystko, tylko nie zdawałam sobie sprawy, że wyciągnięcie ręki.
|
|
 |
|
Po moim osobistym końcu świata "jakoś" życie mijało. Bywało, że radziłam sobie doskonale, ale również czasami miałam ochotę uciec od tego. Leciał jeden miesiąc, drugi, trzeci i kolejny, miałam wrażenie, że wszystko wraca do normy. Aż tu nagle pojawia się czerwiec, do którego mam ogromny sentyment i zaczyna mnie niszczyć. Zacząwszy od zasranych dat, kończąc na przypadkowych spotkaniach. Straciłam wiarę, że kiedykolwiek pozbędę się tej pustki. Już zostało mi pisane przechodzenie z nią każdego etapu w swoim życiu. Mimo, że jej nie chcę to strasznie się do niej przyzwyczaiłam i nie wyobrażam sobie, że miałoby jej nagle zabraknąć.
|
|
 |
|
"Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni."
-Tove Jansson "Dolina Muminków w listopadzie"
|
|
 |
|
"Przeklinać się chce - na tę odległość, na ten czas, na przypadki i decyzje."
Inga Iwasiów
|
|
 |
|
Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem.
— Mariusz Ziomecki. felieton dla Przekroju. nr 39 i ostatni.
|
|
 |
|
"-Pierdolę to wszystko - mówiła często Lena, lecz niczego nie pierdoliła i wszystkim się przejmowała. Wniosek: ludzi nie należy oceniać po tym, co mówią. Bomby pod ten cały pierdolony świat podkładają małomówni".
Waldemar Borzestowski - Bulterier Samson i ja
|
|
 |
|
byłeś przyjacielem - wspierałeś w najgorszych chwilach, byłeś przy mnie, gdy nie było nikogo innego, byłeś jak starszy bart - broniłeś przed całym złem tego świata, byłeś jak moja gwiazdka - zawsze wskazywałeś mi dobrą drogę.. kiedy Bóg mi Cię odebrał, nie wiem którędy mam podążać.. znam tylko jedną drogę - na Twój grób.. / samowystarczalna
|
|
 |
|
chciałabym nie mieć uczuć, bo wtedy serce nie rozpierdalałoby mi się coraz bardziej dzień po dniu../ samowystarczalna
|
|
|
|