głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika znienawidzona

nie wiem opisać tęsknotę za Tobą  z czym ją porównać  czy z obdzieraniem ze skóry czy raczej wytargowaniem włosów z głowy  ucinaniem języka  wbijaniem noża w brzuch czy chuj wie czym  ale czymś bardzo bolesnym. co można oddać za to  żeby widzieć Cię codziennie? żeby mój tydzień składał się z samych weekendów z Tobą i żebym wreszcie odżyła? ktoś z Twoich znajomych może zamieni się ze mną miejscem? oddam ciepłe łóżko  kubek kakao i dużego owczarka do przytulania  tylko zróbcie mi miejsce bliżej mojego Świata  bo kolejnego pożegnania mogę nie przeżyć. pf

piercingforever dodano: 1 grudnia 2016

nie wiem opisać tęsknotę za Tobą, z czym ją porównać, czy z obdzieraniem ze skóry czy raczej wytargowaniem włosów z głowy, ucinaniem języka, wbijaniem noża w brzuch czy chuj wie czym, ale czymś bardzo bolesnym. co można oddać za to, żeby widzieć Cię codziennie? żeby mój tydzień składał się z samych weekendów z Tobą i żebym wreszcie odżyła? ktoś z Twoich znajomych może zamieni się ze mną miejscem? oddam ciepłe łóżko, kubek kakao i dużego owczarka do przytulania, tylko zróbcie mi miejsce bliżej mojego Świata, bo kolejnego pożegnania mogę nie przeżyć.~pf

nie wolno za mocno pokochać  uwierzcie.   pf

piercingforever dodano: 1 grudnia 2016

nie wolno za mocno pokochać, uwierzcie. ~`pf

Wrzuciłam Cię do wora wspomnień i wiesz  że o niebo lepiej mi się funkcjonuje?

estate dodano: 28 listopada 2016

Wrzuciłam Cię do wora wspomnień i wiesz, że o niebo lepiej mi się funkcjonuje?

 Chcę Cię. Z każdą wadą. Z każdą zaletą. Z głupimi pytaniami. Z wszystkimi przyzwyczajeniami. Z każdym nawykiem. Z wszystkimi grymasami na twarzy. Z marudzeniem. I wszystkimi nieodkrytymi myślami. Chcę Cię. Nawet  gdy ciężko ze sobą wytrzymać. Gdy obrażamy się na siebie na chwilę. Chcę Cię. Z całym ciężkim bagażem jaki nosisz. Z każdym przytuleniem  nawet gdy mówię  że nie chcę. Z cierpliwością. I kiedy jej już brakuje. Chcę Cię. Gdy się budzę. I gdy zasypiam. Gdy dzwonisz z pytaniem za ile będę gotowa. Gdy męczysz mnie swoim gadaniem. Chcę cię. Z najmniejszymi gestami. Chcę Cię ze wszystkim  bo bez tego wszystkiego nie byłbyś już taki mój.    internet.

souleater dodano: 22 listopada 2016

"Chcę Cię. Z każdą wadą. Z każdą zaletą. Z głupimi pytaniami. Z wszystkimi przyzwyczajeniami. Z każdym nawykiem. Z wszystkimi grymasami na twarzy. Z marudzeniem. I wszystkimi nieodkrytymi myślami. Chcę Cię. Nawet, gdy ciężko ze sobą wytrzymać. Gdy obrażamy się na siebie na chwilę. Chcę Cię. Z całym ciężkim bagażem jaki nosisz. Z każdym przytuleniem, nawet gdy mówię, że nie chcę. Z cierpliwością. I kiedy jej już brakuje. Chcę Cię. Gdy się budzę. I gdy zasypiam. Gdy dzwonisz z pytaniem za ile będę gotowa. Gdy męczysz mnie swoim gadaniem. Chcę cię. Z najmniejszymi gestami. Chcę Cię ze wszystkim, bo bez tego wszystkiego nie byłbyś już taki mój." / internet.

Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści   jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym  że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach  a dzisiaj uwielbiam te Jego  niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym  chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia  czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne  acz istotne zdania jak to  że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to  że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.

definicjamiloscii dodano: 21 listopada 2016

Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści - jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym, że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach, a dzisiaj uwielbiam te Jego, niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym, chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia, czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne, acz istotne zdania jak to, że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to, że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.

Podpisuję się pod tym w zupełności. Nie da się opisać tego  co każdy z nas przeżył dzięki tej stronie ♥ teksty definicjamiloscii dodał komentarz: Podpisuję się pod tym w zupełności. Nie da się opisać tego, co każdy z nas przeżył dzięki tej stronie ♥ do wpisu 21 listopada 2016
Przeszło sześć lat temu łamało mi się serducho i wylewałam łzy nad każdym z tych wpisów. Zostawiałam tu kawał swojej duszy  odnajdywałam podporę na każdy kolejny dzień. Znajdywałam ostoję podczas moich uczuciowych sztormów. Nie obchodziło mnie to  czy wypadam poważnie  śmiesznie i jak odbierają mnie inni. Nie interesowałam się zależnością między treścią  a moim wiekiem czy to  co się wydarzyło  ma oby na pewno taką samą wagę  jak to o czym piszę. Pisałam. Marzyłam. Wytykałam niuanse  będąc pełną wiary w to  że istnieje coś lepszego i sięgnę po to. Stworzyłam w głowie ideał. Wyimaginowałam sobie rzeczywistość  w jakiej chciałabym żyć. A potem wylogowałam się do życia   i ją wybudowałam.

definicjamiloscii dodano: 21 listopada 2016

Przeszło sześć lat temu łamało mi się serducho i wylewałam łzy nad każdym z tych wpisów. Zostawiałam tu kawał swojej duszy, odnajdywałam podporę na każdy kolejny dzień. Znajdywałam ostoję podczas moich uczuciowych sztormów. Nie obchodziło mnie to, czy wypadam poważnie, śmiesznie i jak odbierają mnie inni. Nie interesowałam się zależnością między treścią, a moim wiekiem czy to, co się wydarzyło, ma oby na pewno taką samą wagę, jak to o czym piszę. Pisałam. Marzyłam. Wytykałam niuanse, będąc pełną wiary w to, że istnieje coś lepszego i sięgnę po to. Stworzyłam w głowie ideał. Wyimaginowałam sobie rzeczywistość, w jakiej chciałabym żyć. A potem wylogowałam się do życia - i ją wybudowałam.

O bólu zawsze pisało się wyjątkowo łatwo. Ulga płynąca z wyrzucenia z siebie wszystkich trosk była motorem. Słowa opisujące stan przychodziły same i choć często były to hiperboliczne określenia  to oddawały to  co chciało się przekazać. Sidła bólu zaciskały się mocno na serduchu  a zdanie za zdaniem pozwalały nieco osłabić ten uścisk. Jak pisać  gdy jesteś szczęśliwa? Gdy Twoje serce swobodnie bije w klatce piersiowej  choć przyspiesza na zwyczajną myśl o NIM? Jak pisać  kiedy każde określenie  jakiego można byłoby użyć wydaje się zwyczajnie zbyt proste i błahe? Jak pisać  gdy kochasz i... wiesz  że działa to w dwie strony.

definicjamiloscii dodano: 21 listopada 2016

O bólu zawsze pisało się wyjątkowo łatwo. Ulga płynąca z wyrzucenia z siebie wszystkich trosk była motorem. Słowa opisujące stan przychodziły same i choć często były to hiperboliczne określenia, to oddawały to, co chciało się przekazać. Sidła bólu zaciskały się mocno na serduchu, a zdanie za zdaniem pozwalały nieco osłabić ten uścisk. Jak pisać, gdy jesteś szczęśliwa? Gdy Twoje serce swobodnie bije w klatce piersiowej, choć przyspiesza na zwyczajną myśl o NIM? Jak pisać, kiedy każde określenie, jakiego można byłoby użyć wydaje się zwyczajnie zbyt proste i błahe? Jak pisać, gdy kochasz i... wiesz, że działa to w dwie strony.

'Głupotą jest znikać z życia kogoś  kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce  duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą  pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi  myśląc  że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.'   znalezione.

souleater dodano: 20 listopada 2016

'Głupotą jest znikać z życia kogoś, kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce, duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą, pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi, myśląc, że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.' / znalezione.

Boli jak skurwysyn  ale uciekam najdalej  jak tylko potrafię. Czasem oceniłabym swój stan psychiczny na dobry z plusem  ale gdy kładę się do łóżka to ledwo dopuszczający na szynach. Wiem  że kiedyś minie  tylko pytanie  kiedy?

estate dodano: 19 listopada 2016

Boli jak skurwysyn, ale uciekam najdalej, jak tylko potrafię. Czasem oceniłabym swój stan psychiczny na dobry z plusem, ale gdy kładę się do łóżka to ledwo dopuszczający na szynach. Wiem, że kiedyś minie, tylko pytanie, kiedy?

Nie dziwię się ludziom  którzy oddają swoje serce innym. Przynajmniej tak nie rozrywa od środka  nie męczy i nie zabija.

estate dodano: 18 listopada 2016

Nie dziwię się ludziom, którzy oddają swoje serce innym. Przynajmniej tak nie rozrywa od środka, nie męczy i nie zabija.

Czy tęsknię? Już nie znam definicji tego pojęcia. Ja kurwa wyję z rozpaczy i nie mogę tego opanować.

estate dodano: 15 listopada 2016

Czy tęsknię? Już nie znam definicji tego pojęcia. Ja kurwa wyję z rozpaczy i nie mogę tego opanować.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć