 |
ten stan obojętności jest cudowny
|
|
 |
Brak Twojej obecności przy mnie niszczy wszystko.
|
|
 |
wyleczyłam się z ciebie. dojrzałam, do świadomości, że nie byłeś mnie wart.
|
|
 |
nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli.
|
|
 |
|
Wyjebane mam na to, kto co za plecami gada, Masz Mi coś do powiedzenia w cztery oczy sprawę załatw .
|
|
 |
Więc nie odstaw tu czegoś, bo zniszczysz wszystkie plany Wiesz, tylko przypominam, przecież wciąż sobie ufamy.
|
|
 |
|
Kochanie będę na pewno,
wracam do ciebie wracam dziś.
|
|
 |
Zatłoczone myśli, mówię odejdź w końcu błagam, ile możesz we mnie siedzieć, nie widzisz, że znowu spadam?
|
|
 |
Siedzę i wspominam, kiedy było serio fajnie. Te momenty nie powrócą, więc wypijmy teraz za nie.
|
|
 |
Czas przelatuje jak piasek nam przez palce, doceńmy to co mamy, wygrajmy w nierównej walce.
|
|
 |
Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął.
|
|
 |
dziwisz się, że czasem się gubię? utknij między kocham a nienawidzę, wtedy zrozumiesz.
|
|
|
|