 |
|
`pozwólcie jej żyć marzeniami. każdy ma prawo zmarnować sobie życie.
|
|
|
|
Cześć. Gdzie jesteś dziś ? Dawno Cię przy mnie nie było.
|
|
|
|
` Kochała Go, a On poprostu ją zostawił. Samą bezradną. Myślała co mu powiedzieć, gdy Go zobaczy. Przeprosić, podziękować czy poprostu płakać... Wiedziała, że nigdy jej nie kochał. Chciałaby żeby było inaczej. Lecz co mogła zrobić? Nic. Marzyła by się obudzić i żeby było tak jak kiedyś. Kiedy byli razem. Beztrosko darzyli się uczuciem. Pokochała Go jak nikogo innego. Lecz On nie odwzajemnił uczucia. Kochał ją. Ale nie tak jak Ona. Nie do końca życia..`
|
|
|
|
'nic się nie stało, będzie żyć' powiedział rozum, reperując serce .
|
|
|
|
Smutków się nie topi, a jedynie uczy pływać. ; )
|
|
|
|
`mam być wdzięczna? za co pytam się? za niepokój, za nieprzespane noce?
|
|
|
|
Gdybym miała coś narysować i wiedziałabym, że to co narysuję stanie się żywe, nie wzięłabym ołówka do ręki. Nigdy nie odważyłabym się obdarować życiem czegoś, co nie mogłoby się bronić przeciw wszystkim tym gorliwym kredkom...
|
|
|
|
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
|
|
|
|
To mężczyźni zawodzą. Mężczyźni odchodzą.
|
|
|
|
- Co takiego chłopcze? Zabijesz własnego ojca?
- Pewnie, że tak. Już nawet zacząłem. Zabijać, to nie znaczy wyjąć rewolwer jak Buck Jones i zrobić pif-paf! To wcale nie tak. Można zabijać w sercu. Po prostu przestać kogoś kochać. Wtedy ten ktoś umiera.
|
|
|
|
Jesteś jak melodia, którą chcę nucić codziennie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
