|
Ten mężczyzna mógł odejść w każdej chwili (...) i nigdy nie wrócić. Mimo to, kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego przyzwolenia, by odczuwać jego nieobecność, by myśleć o nim przez cały dzień, by czekać na niego z kolacją, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciw niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni. (...) Przeciwko sobie nie musiała walczyć. (...) Była wolna, bo miłość wyzwala.
|
|
|
Słońce i wiatr kłóciły się o to, które z nich jest silniejsze. Wiatr powiedział:
- Widzisz tego człowieka? Założę się, że prędzej zedrę z niego płaszcz, niż ty.
Słońce schowało się za chmurami, a wiatr zaczął wiać coraz mocniej i mocniej. Ale im bardziej szarpał człowiekiem, tym szczelniej ten otulał się płaszczem. Kiedy zmęczony wicher ucichł, wyjrzało słoneczko i uśmiechnęło się przyjaźnie. Człowiekowi zrobiło się ciepło i wtedy zdjął
płaszcz.
Dobroć jest silniejsza niż przemoc.
|
|
|
...ale przecież margines to nadal część kartki.
|
|
|
Dawno temu zdałam sobie sprawę z tego, że znajomość faktów nie daje absolutnie poczucia znajomości człowieka, że często wręcz wprowadza w błąd, sprowadza na nieodpowiednie tory myślenie innych ludzi. Bo... pomyśl o osobie, którą kochasz... Czy kochałbyś ją inaczej, gdybyś nie znał faktów z jej życia? Jaka byłaby twoja miłość, gdybyś nie wiedział nic, absolutnie nic?
Czy kochałbyś inaczej?
|
|
|
'próbowałem sobie na różne sposoby tłumaczyć, co może być przyczyną Jego milczenia.'
|
|
|
są takie dni, które zaczynają się dobrze, a potem bez powodu, nie wiadomo czemu, jedno słowo, które normalnie by Cię nie obeszło, doprowadza Cię do płaczu.
|
|
|
Świeczki na torcie, spadająca gwiazda, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku, zawsze to samo życzenie...
|
|
|
Ale bądź przy mnie, gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Wtedy najmocniej będę Cię potrzebowała.
|
|
|
Przyjaciół może być kilku, ale kilkudziesięciu to już niezrozumienie pojęcia.
|
|
|
Jeśli ma spojrzeć na jedną osobę z nienawiścią, a na drugą z miłością, nie musi zmieniać wyrazu twarzy. Widać to w Jej oczach, kiedy przenosi wzrok z jednej osoby na drugą.
|
|
|
" Pochodzili wprawdzie z różnych światów, jednak zachwycali sie swoimi odmiennościami"
|
|
|
Żyje w pokoleniu przyzwyczajonym do klimatyzacji w samochodzie i szybkiego se.ksu. Lubię sok bananowy i pijam kawę gdy jest mi źle. Nosze sukienki, maluje rzęsy i wmawiam całemu światu, że nie mam serca. Oczekuję od faceta szacunku i tego, że będzie mnie kochał. Generalnie jestem normalna poza tym, że za Tobą tęsknię.
|
|
|
|