 |
Centrum miasta. Podążam przed siebie nie zwracając uwagi na mijających mnie ludzi - niektórzy na mnie dziwnie patrzą, a dziewczyny zalotnie się uśmiechają. Jakiś chłopczyk ciągnie swoją babcie za rękę do sklepu z zabawkami, a starszy Pan wyprowadza swojego pupila na poranny spacer. Znów na full w słuchawkach gra mi rap - słyszę głos KaeN'a, a w kieszeniach zaciskam mocniej pięści. - Byłeś, jesteś, będziesz bratem, zostanie w pamięci zapis.. - powtarzam tekst w myślach i spuszczam głowę w dół. Przysiadam na ławce - zakrywam dłońmi twarz. Próbuję odpalić szluga, a z trzęsącej ręki znów wypada mi zapalniczka. Czuje swoją bezsilność - mam tego już dość.. | niby_inny
|
|
 |
Każdy ma takie miejsca, w których z mocną siłą uderzenia wracają wszystkie wspomnienia. Pamiętam doskonale ten dzień kiedy pierwszy raz od jego śmierci odważyłem się znów pojawić w ruinach. Moje serce biło mocniej, a przed oczami widziałem obrazy tamtych dni - było pięknie. Na te myśli na moim pysku nie pojawia się uśmiech.. czuję napływające do oczu łzy i strach. Kiedy człowiekowi zaczyna się wszystko w życiu układać idealnie zawsze coś nagle musi pęknąć niczym bańka mydlana i pojawia się rzeczywistość. Rozglądam się wokół z myślą - A może jednak.. - ale nie. Nadal jestem sam. Sam tkwię w tym cholernym miejscu, a w głowie szumią mi głosy i śmiechy tamtych dni. Na uboczu tam gdzieś w brudnym kąciku leży kominiarka i nie dopalony szalik - biorę głęboki oddech. Dziesiątki butelek i paczek po fajkach.. idę dalej dotykając pozostałości zimnych ścian. Proste graffiti i puszki po sprejach. Wszystko w tym miejscu ukrywa masę wspomnień do których nieświadomie chcemy wracać, każdego dnia. | pdw
|
|
 |
MŁODA! chociaż już nie taka Młoda.. dziś masz swoje 17 urodzinki Skarbie! także tego. duuużo, dużo i w chuj seksu. każdego dnia by spełniały Ci się Twoje najskrytsze pragnienia, marzenia. by Ci się wszystko idealnie układało w życiu.. byś miała do mnie jeszcze cierpliwość. życzę Ci też duużo zdrówka byś dziś tam nie zaliczyła jakiegoś zgona :D byś żyła nadal. ;* i powodzenia w szkole! żyj mi milion lat bo bez Ciebie to nie będzie to samo. w chuuuuuj Cie kocham! naaaajlepszego!! :*:*:*
|
|
 |
1. Cześć Kochanie. Wiesz, tak sobie właśnie uświadomiłam, że Ty mi robisz włamy, więc czemu ja bym niby nie mogła tego zrobić? Pewnie będzie to trochę długie. Tak wiele chciałabym Ci tutaj umieścić. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wiele. Tyle myśli, słów, odczuć, emocji. To wszystko jest takie hm. Dziwne? Chyba tak.
|
|
 |
2. Może tak na początku Ci podziekuje? Może to błahe i nie do końca coś znaczące ale... Dziękuje, za to, że jesteś. Dziękuje za to, że dajesz mi szansę i możliwości poznawania Cię z każdej możliwej strony. Dziękuje, że pozwalasz mi przeniknąć swój charakter. Dziękuje, za każda rozmowę, za każde słowo. Dziękuje za ten uśmiech, który potrafisz wywołać jednym słowem.
|
|
 |
3. Pewnie nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego jak wiele znaczy dla mnie Twoja obecność, sam fakt, że jesteś. Mimo, że ciągle mi znikasz bez zapowiedzi to i tak ma to w sobie jakiś urok. Trzeba przyznać. Pod jakimś względem podoba mi się to, ta Twoja tajemniczosc. Wiesz, po prostu nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego jak cholernie wartościową osoba jesteś. Nie oceniasz się wysoko.
|
|
 |
4. Uzywasz nadmiernej krytyki co do siebie. A jesteś wart o wiele więcej niż sądzisz. A skoro ją już tak twierdzę to coś w tym jest, bo słów na wiatr nie rzucam, powinieneś to chyba wiedzieć. Tylko i tak w to nie uwierzysz, prawda?
|
|
 |
5. Na koniec, przepraszam. Przepraszam, za każde źle słowo, za każda awanturę, która się między nami utworzyła. Przepraszam , za wiele rzeczy. Głównie za nasze kłótnie, bo jednak są one bezsensowne. Przepraszam, za wszystko co jest warte i przeprosin wymaga. Buziaki. Wera. :**
|
|
 |
PIĘKNE KOBIETY ! mocny w życzeniach nigdy nie byłem.. więc standardowo - wszystkiego najlepszego. by wasza uroda nigdy nie przeminęła i nie róbcie z siebie kurew! bądźcie nadal dobre.. za to was kochamy najbardziej. :) | Kocham Cie Wercia. :*
|
|
 |
Popełniłam błąd, Ty też popełniałaś. Uczymy się na nich. Szkoda, że Cię nie ma, byłaś najlepszą przyjaciółką, teraz nie wiesz nawet jaka jestem szczęśliwa. Chciałabym Ci o tym opowiedzieć, ale to Ty masz wyjebane, nie ja. Przykre jest to, że ja zawsze starałam Ci się pomóc, no wiesz, jak miałaś zły humor stawiałam piwo, jak martwiłaś się o okres, pocieszałam Cię. Jak byłaś zła, nawet kupiłam Ci te jebane zakolanówki. Bo kocham Cię najmocniej na świecie. Wiesz?
|
|
 |
Chce Cię mieć, chcę na własność.
|
|
 |
|
To takie straszne ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
|
|
|
|