 |
szarpnął mnie za nadgarstek i obrócił w swoją stronę. - skończ, nie chcę gadać. - burknęłam spuszczając spojrzenie. - patrz na mnie. patrz, cholera. - syknął, a widząc, że nie zmieniam pozycji na siłę uniósł mój podbródek dłonią. - wróciłaś do Niego, tak?! - krzyknął odczytując wszystko w moim spojrzeniu. wstrzymywałam łzy, wzięłam głęboki oddech. - nie rozumiesz. nie pojmujesz, że nie mogę być tylko dla Ciebie, bo zwyczajnie to mnie dusi. boli Cię, bo nie jestem tylko Twoja. ale to nie moje miejsce, zupełnie nie moje. - tłumaczyłam piskliwie. przełknęłam boleśnie ślinę. - kocham Go.
|
|
 |
a oni ? zupełnie inaczej niż my . oni zakochują się przypadkiem . czasem nawet nie wiedzą , że to już , a może po prostu nie chcą wiedzieć . wmawiają sobie , że są gatunkiem , który zdobywa i zostawia . ale gdy już strzała amora ich trafi potrafią być naprawdę wspaniali . robią rzeczy , o których nigdy by nie pomyśleli , są cholernie zazdrośni i bardzo im zależy . mają plany co do waszego wspólnego życia , a wszystkie inne dziewczyny przestają jakby istnieć . wydaje się , że dla ciebie mogli by zabić . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
każdy powie , że jest inny niż wszyscy , a ty będziesz wciąż miała nadzieję , że mówi prawdę . zaufasz , pokochasz , a gdy przyjdzie co do czego okaże się zwykłym , pospolitym , klasycznym dupkiem bez uczuć . jak zwykle . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
chciałabym mieć taki mały czujnik , który świeciłby na zielono gdyby on akurat mówił prawdę . wszystko byłoby wtedy zdecydowanie prostsze . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
i w końcu doczekałam faceta , który mimo moich masakrycznie rozwalonych włosów , powtarza , że jestem piękna i tylko jego . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
zwykłe ' oj tam , oj tam ' od właściwej osoby i już nie boisz się zupełnie niczego . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
wiesz , że zawsze gdy słucham jakiejś piosenki , która pasuje do naszej sytuacji , wyobrażam sobie jak ją śpiewam , a ty stoisz i słuchasz zmartwiony , bo akurat zdałeś sobie sprawę z tego jaki byłeś głupi ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
a co było najśmieszniejsze ? chyba moment , w którym stwierdził , że kolor naszych oczu jest ten sam . z tą różnicą , że jego oczy są zielone , a moje brązowe . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
tak , dokładnie tak było . w momencie gdy ja zaczęłam się dobrze bawić z innymi i gdy nie zwracałam już na niego uwagi , jemu zaczęło zależeć . stał się zazdrosny i za wszelką cenę znów chciał mnie odzyskać . silna wola ? nie w tym przypadku , poraz kolejny mu się udało . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
nie wiem . może zawsze byłam inna . ani trochę nie przerażała mnie buka z muminków , wręcz kochałam gargamela i zawsze marzyłam by choć raz zjadł jednego ze smerfów . chciałam by czasem bajka z księżniczką i księciem skończyła się źle . do moich ulubionych zwierząt nie należał koń i nie musiałam mieć najnowszej barbie . zawsze robiłam wszystko wbrew innym i chyba zostało mi trochę do dzisiaj . mimo , że wszyscy dookoła mówią jaki to jesteś zły i jak bardzo mnie zranisz ja brnę w to dalej . ufam ci bezgranicznie i chyba coraz bardziej kocham . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|