|
mam ochotę zrobić come back i przejść obok niego obojętnie
|
|
|
na samo dno upadłeś, kim jesteś naprawdę?
|
|
|
taki z ciebie prawilniak a za plecami gadasz, się wahasz majaczysz w oczy nie potrafisz
|
|
|
opowieści dziwnej treści fermenty siane
|
|
|
Tyle razy brzmiałeś poważnie, nigdy jednak nie byłeś poważny.
|
|
|
" Mamo, wiesz jak Cię kocham...Moja mama mi mówiła...
Jej słowa rzecz święta, mama jest jedna, o tym pamiętaj
Dzięki niej żyjesz, popatrz - sama miłość w tej kobiety oczach
Czego chcieć więcej? Tyle czasu nosiła mnie pod sercem
Kiedy na życiu się poznasz, sam zobaczysz ile ci pomogła "
|
|
|
Wszyscy strasznie spinamy się, a by być jacyś. Codziennie rysujemy siebie, dolepiamy do siebie klejem różne kartki, zdjęcia, wyrysowujemy się w ramki, aby poczuć, że jesteśmy czymś więcej niż imieniem i nazwiskiem
|
|
|
i wiem, że boli matkę, ją najbardziej, kiedy stawiam pijane kroki nad ranem, pójdę się upić i tak już nie obchodzę Cię już
|
|
|
zapominamy żyć bez stresu, już żyjemy co dzień bez słów
|
|
|
niemaCięniemamnieniemanas
|
|
|
razem raźniej, gdybyśmy byli obok, ale zjebał właśnie razem nam się światopogląd
|
|
|
|