 |
Nie, nie jesteś perfekcyjny. Perfekcją można nazwać zrobione wyśmienicie malibu. Ty za to jesteś pojebany, ale także wyśmienity na swój sposób. / slonbogiem
|
|
 |
Ponownie samotnie przebywam. Raz leję wódę, a raz do kufla piwa. / slonbogiem
|
|
 |
spadając w dół, wzrok skierowałbyś ku ziemi, czy ku niebu?
|
|
 |
mam ochotę rzucić to wszystko w pizdu i nie wychodzić z łóżka przez tydzień.
|
|
 |
może to trywialne i głupie, ale chce mieć już własny dom, dziecko, psa, kominek, dużą kuchnię i męża, który kocha.
|
|
 |
jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc czyja to jest wina i czego masz za mało.
|
|
 |
ZDZIWIŁABYŚ SIĘ, ILE MOŻNA SOBIE WYBACZYĆ.
ZDZIWIŁBYŚ SIĘ, BEZ CZEGO MOŻNA ŻYĆ.
|
|
 |
Po myślach wycieczka, co druga psychika pęka, człowiek który z zewnątrz stoi a wewnątrz klęka.
|
|
 |
Szczęście poszło w swą stronę, rozstałem się z nim w momencie, kiedy szedłem z mefedronem.
|
|
 |
Podkręć tempo i zapierdalaj ze mną. Wysokie obroty, bo życie jest tylko jedno.
|
|
|
|