 |
[1]Dobrze wiedziałem, że kiedyś będziesz musiała odejść. Zdawałem sobie sprawę, że kiedyś przyjdzie taki dzień, kiedy mi Ciebie zabraknie, kiedy powietrze będzie przesiąknięte wspomnieniami o Tobie i o nas. Wiedziałem, że kiedyś będę musiał zmierzyć się z czasem, w którym będę fizycznie sam, bo już wtedy miałem świadomość, że w moim sercu nie umrzesz nigdy. Tylko wiesz czym ta moja wiedza różniła się od tego, co się stało? Miałem gdzieś w sobie nadzieję, że kiedy przyjdzie nam czas, żeby odejść będziemy mieć wszystko za sobą. Naszą wspólną rodzinę, którą mieliśmy stworzyć, wielki dom z poddaszem i tarasem wychodzącym na wielki ogród, w którym miałem przekopywać grządki, chociaż dobrze wiesz, jak bardzo tego nie lubiłem. Obiecałem Ci, że obok naszej sypialni będziesz mieć swoją osobistą garderobę do której nikt inny nie będzie miał wstępu, żeby nie zrobić tam bałaganu.
|
|
 |
[2] Byłem w stanie poświęcić dla Ciebie wszystko Eliza, każdy mój dzień, każdy haust powietrza i dedykować Tobie każde uderzenie serca i kiedyś, za kilkadziesiąt lat pozwolić Ci odejść ze świadomością, że zrobiłem wszystko, by pomóc Ci przeżyć to wszystko właśnie tak, jak chciałaś, żebyś tylko była szczęśliwa. Chciałem zrobić tak wiele i pokonać miliony przeszkód, ale jak widać mierzyłem za wysoko, bo poległem już przy pierwszej. Przepraszam. / mr.filip
|
|
 |
Po co szukać miłości skoro mamy do wyboru tyle alkoholu? /malevolence
|
|
 |
Jeszcze z nią.. Wybrał najgorszą jaką mógł tylko wybrać.
|
|
 |
Bezczelnie się wypiera, że on nigdy z nią nie był, a już na pewno nie wtedy kiedy mnie poprosił o chodzenie. Taa.. -.-
|
|
 |
Mogłabym Ci nawet wybaczyć, ale Ty jesteś kimś typu "ja jestem najważniejszy", a nienawidzę takich kolesi.
|
|
 |
" Powinnam była wiedzieć, iż ktoś, kto potrafi kochać tak mocno i głęboko, potrafi z równą mocą nienawidzić i ranić. "
|
|
 |
Nie wytrzymuję już sama ze sobą. Ten mętlik w głowie doprowadza mnie do szału.
|
|
 |
Jakoś tak wyszło, że posiadam niestety skłonności do autodestrukcji. Gdy jest źle, robię tak, żeby było jeszcze gorzej.
|
|
 |
|
przykro jest mi tylko wtedy, gdy ktoś zapyta mnie o rodzinę a ja odpowiadam że dla mnie rodzina to tylko słowo.. / maniia
|
|
 |
I nie chodzi mi tu o jakieś drugie połówki. Miłość nie jest dla mnie.
|
|
|
|